Samobójstwo syna, śmierć żony, poważna choroba... - tragiczne życie Bohdana Smolenia

Bohdan Smoleń nie żyje. Słynny artysta kabaretowy odszedł w wieku 69 lat. Smoleń na scenie bawił nas do łez. Jednak jego życie prywatne nie zawsze było usłane różami. W jego rodzina wydarzyły się dwie wielkie tragedie. Najpierw samobójstwo popełnił jeden z jego synów, a wkrótce po nim - żona.

Zobacz też: PILNE! Bohdan Smoleń nie żyje! Miał 69 lat!

Co mówił o tej tragedii? Przeczytaj poruszającą historię rodzinną Bohdana Smolenia.

Polecamy: Ślub, rozwód, śmierć: co nas najbardziej stresuje

W 1970 roku Bohdan Smoleń ożenił się z Teresą. Małżonkowie doczekali się trzech synów: Macieja, Piotra i Bartosza. Rodzinna sielanka została przerwana niewyobrażaną tragedią. Środkowy z synów Bohdana Smolenia, Piotr, popełnił samobójstwo w wieku zaledwie 14 lat... Co aktor mówił o tej tragedii?

To było kilkaset metrów od domu. Poszedł do kolegi, któremu pożyczył kasety kabaretu "Tey" i już nie wrócił. Przykryłem ciało i czekałem na policję, wiedząc, że zadadzą mi mnóstwo pytań, na które nie znałem odpowiedzi - opowiadał Bohdan Smoleń w programie Krzysztofa Ziemca "Niepokonani".

Niestety nie była to ostatnia tragedia w rodzinie aktora. Żona Smolenia kompletnie się załamała po śmierci ukochanego syna...

Nie wytrzymała psychicznie i też popełniła samobójstwo. Zostałem sam z dwoma pozostałymi synami - wyznał Smoleń.

Bohdan Smoleń od kilkunastu lat poważnie chorował. Na początku 2008 przeszedł przewlekłe zapalenie płuc. W grudniu 2008 roku miał pierwszy wylew. W 2010 roku zasłabł w pokoju hotelowym, a w październiku ponownie przeszedł wylew. W 2015 roku trafił do szpitala z powodu infkecji wirusowej. W marcu 2015 doznał trzeciego wylewu, od tamtej pory poruszał się na wózku inwalidzkim. W kwietniu 2016 przeszedł kolejny udar, po którym stracił mowę i doznał paraliżu.