Po rozgrywkach Ligi Mistrzów i meczach reprezentacji Polski, Robert Lewandowski w końcu zaczął zasłużony urlop. Piłkarz spędził z Anią Lewandowską kilka dni nad polskim morzem, gdzie Ania prowadziła trening z okazji rozpoczęcia lata. Później wrócił do Warszawy, gdzie podpisał kolejny kontrakt reklamowy.

Reklama

Jak podaje press.pl, Robert Lewandowski został ponownie ambasadorem marki Gillette, którą reklamował już w 2011 roku. Piłkarz Bayernu Monachium ma wystąpić w kampanii reklamowej nowej maszynki Gillette Fusion ProGlide. Ile Robert zarobił na tym kontrakcie? Z wyliczeń „Forbes Polska” wynika, że jego wizerunek wyceniono na 1,052 mln zł, więc zapewne Robert mógł dostać za ten kontrakt ponad milion złotych!

Reklama
Reklama
Reklama