Reklama

Robert Lewandowski pojawił się na okładce magazynu "Esquire". Sportowiec jest jednym z najbardziej znanych piłkarzy na świecie, więc prędzej czy później musiał pojawić się na okładce tego pisma. Przy okazji udzielił także wywiadu.

Reklama

Okazuje się jednak, że zanim doszło do rozmowy Robert postawił pewne warunki. Nie jest tajemnicą, że Lewandowski bardzo dba o to, co je, więc jego wymagania dotyczyły głównie jedzenia. Czego sobie zażyczył?

Na krótkiej liście życzeń wysłanej przez Roberta, poza borówkami, truskawkami i malinami, znalazła się zielona herbata ("może być w torebkach") i płatki gryczane.

Okazało się, że gwiazda zdobyła się na mały "wyskok". Zamiast zielonej herbaty Robert wypił... kawę. Waszym zdaniem Lewandowski ma zbyt duże wymagania?

Zobacz: Jakie było pierwsze danie, które Anna Lewandowska ugotowała Robertowi? Nie uwierzycie!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama