Robert Lewandowski czasem ukrywa swoją tożsamość! Gdy chce być anonimowy przedstawia się jako...

Z najnowszego magazynu "Elle Man" dowiadujemy się jaką ksywkę nosi "Lewy". Nigdy byście się nie domyślili!

Robert Lewandowski musi ukrywać swoją prawdziwą tożsamość! Dziwne? Chyba nie, zważywszy jak bardzo jest popularny w Polsce, Niemczech... Zresztą jest popularny niemal na całym świecie. Jeśli więc gwiazda jego formatu musi coś zarezerwować na nazwisko, choćby pokój hotelowy, czy stolik w restauracji nie może przedstawić się po prostu Robert Lewandowski. Przecież nie mógłby potem spokojnie zjeść nawet przystawek. Ludzie znani używają więc często pseudonimów. To ułatwia życie i pozwala choć na odrobinę prywatności - bez tłumu fanów, paparazzi na karku itd.

Jakiej ksywki używa Robert Lewandowski? Zobaczcie na kolejnym slajdzie!

Zobacz też: "Robert ma kłopot z wyrażaniem emocji" - przyjaciele Lewandowskiego mówią o jego wadach!

Jakiego pseudonimu używa Robert Lewandowski? Jak można wyczytać w najnowszym „Elle Man”, którego Robert jest gwiazdą z okładki, w miejscach publicznych używa pseudonimu Emil. Pasuje do niego?

Zobacz też: Poruszające wyznanie Roberta Lewandowskiego o śmierci ojca!

Podobne pseudonimy są dość często używane również przez inne gwiazdy - zobaczcie jakie na kolejnym slajdzie galerii.

Zapewniające anonimowość pseudonimy to w show biznesie sprawa dość powszechna. Para słynnych aktorów - Angelina Jolie i Brad Pitt - przed rozstaniem często posługiwali się fałszywymi nazwiskami - Jasmine i Bryce Pilaf. Justin Timberlake meldował się w hotelach jako Pan Woodpond, a Johnny Deep jako Pan Drip Noodle (w wolnym tłumaczeniu Mokre Kluchy). Dość przewrotny pseudonim przybiera czasem George Clooney. Znany z poczucia humoru aktor przedstawia się bowiem jako… Arnold Schwarzenegger.