Reklama

Dla Roberta Lewandowskiego to naprawdę zasłużony odpoczynek. Po trudach meczu z Rumunią wybrał się wraz z żoną, Anią Lewandowską w góry! Jak widać humory dopisują!

Reklama

Robert Lewandowski był bez wątpienia bohaterem piątkowego meczu w Bukareszcie. Strzelec dwóch z trzech bramek dla Polski (mecz zakończył się wynikiem 0:3), przeżył też bardzo nieprzyjemny incydent, gdy tuż obok niego wybuchła petarda, a ogłuszony zawodnik padł na murawę. Lewy długo dochodził do siebie...

Teraz odpoczywa u boku swojej ukochanej w pięknym otoczeniu. Na Facebooku i Instagramie Ani pojawiły się fotki ze wspólnego wyjazdu.

Zasłużony relaks w górach ❄️❄️❄️☃️ - napisała Anna Lewandowska.

Fani i kibice życzą obojgu, by rzeczywiście się zrelaksowali. Naprawdę zasłużyli!

Facebook/Anna Lewandowska

Drugie zdjęcie pokazało się na Instagramie:

Instagram/Anna Lewandowska

Robert ucierpiał podczas wybuchu petardy na meczu z Rumunią:

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama