Reklama

Na swój sukces Sylwia Grzeszczak pracowała kilka lat. Zanim jej piosenki trafiały na szczyty list przebojów, wspierała rapera Libera. Dzisiaj Grzeszczak ma na koncie platynową płytę, rzeszę fanów i poparcie wielu artystów. Ostatnio Marina Łuczenko w wywiadzie z magazynem "K Mag" pochwaliła talent Sylwii (czytaj: Nie mój klimat, ale szacun), a teraz jej zdanie podzielił Robert Gawliński, który poszedł nawet o krok dalej i udzielił kilku rad. W rozmowie z RMF FM Gwaliński najpierw pochwalił talent Grzeszczak:

Reklama

- Ona ma świetny głos, świetne warunki, umie bardzo ładnie śpiewać.

Chwilę później określił jej status popularności i zasugerował pewne zmiany nie ukrywając, że sam osobiście chętnie pomoże:

- Nie musi być gwiazdeczką, może być gwiazdą, tylko potrzebuje dobrej oprawy. Trzeba pozwolić działać zawodowcom. Na przykład mnie.

Prawda czy nie prawda... Posłuchalibyście rad "zawodowca", który chwali się, że: Nauczyłem synów bicia się i chodzenia na solówki.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama