Reese Winterspoon
Gwiazda filmu „Legalna blondynka” niedługo rozpaczała po rozstaniu z mężem Ryanem Phillippe’em. Reese Witherspoon znalazła pocieszenie w ramionach Jake’a Gyllenhaala. Ostatnio jednak zwolniła tempo i sprawdza, czy jeden z najprzystojniejszych kawalerów w Hollywood zasługuje na jej miłość.
Związek Reese i Jake’a jeszcze nie rozkwitł, a już przeszedł pierwszy kryzys. Para poznała się na planie filmu „Rendition” w marcu tego roku. Aktorka była świeżo po rozstaniu z mężem i Jake od razu wpadł jej w oko. „Bardzo chciała się z nim spotykać. Uznała, że jest inteligentny i czarujący”, donosił „Us Weekly”. Jake, który po trzech latach związku zerwał z Kirsten Dunst, nie pozostał obojętny na wdzięki Reese. Od dawna szukał poważnej i spokojnej kobiety, z którą mógł-by sobie ułożyć życie z dala od hollywoodzkich przyjęć i błysku fleszy paparazzi. Nie było tygodnia, by prasa nie opisywała kolejnych randek Reese i Jake’a. „To naprawdę poważna sprawa”, pisano. Jednak 14 kwietnia Jake, zdaniem Reese, dopuścił się wiarołomstwa. Podczas wręczania nagrody na GLAAD Media Awards, Gyllenhaal wyjątkowo czule objął i pocałował Jennifer Aniston. Znajomi Reese twierdzą, że aktorka, która wszystko widziała na ekranie telewizora, była wściekła. „Nie mogła zrozumieć, dlaczego to zrobił. Myślała, że Jake to idealny facet. Jednak po tym incydencie zaczęła w to wątpić”. Po kilku tygodniach Reese dała się przebłagać Jake’owi. Ostatnio para widziana była w jego samochodzie. Obejmowali się i całowali. Reese jednak na razie zrezygnowała z przedstawienia swojego nowego chłopaka dzieciom: siedmioletniej Avie i trzyletniemu Deaconowi. Po doświadczeniach, jakie miała z Ryanem, który zdradzał ją i zaniedbywał, teraz woli dmuchać na zimne.
MAGDA ŁUKÓW
Fot: PHOTO PRESS SERVICE/MEDIUM