Nowe trendy w modzie to także nowe trendy w makijażu. Będziemy się ubierać i malować bardzo kobieco. Usta w kolorze porzeczek, lśniące powieki i uwodzicielskie kreski. Prześledziliśmy i wybraliśmy dla Was najgorętsze hity na nadchodzący sezon.

Reklama

METALICZNE OKO

Pojawiło się nowe smoky eye. W tym sezonie rezygnujemy z matowych cieni na rzecz połyskliwych, metalicznych kolorów. Tym razem nasze powieki będą lśnić metalicznym blaskiem w odcieniach srebra jak u Chanel i Cacharel, złota jak u Jasona Wu, kobaltu jak u Zaca Posena.

SZEROKIE BRWI

Zobacz także

W tym sezonie modne są brwi o naturalnej grubości i barwie ciemniejszej niż Twoje włosy. Warto trochę nad nimi popracować, bo dzięki odpowiednio podkreślonym brwiom, rysy twarzy stają się bardziej wyraźne.

MOCNE USTA

Usta grają pierwsze skrzypce! Podkreślamy je mocnymi kolorami i pozwalamy by to właśnie one wykreowały nasz look. Tej jesieni modne są żywe odcienie czerwieni jak u Chanel, głębokie bordo jak u Gucciego, a dla odważnych fiolet rodem z pokazów Yves Saint Laurenta. Wybieraj satynowe szminki w odcieniach jarzębiny, czereśni, porzeczek i oberżyny. Na pokazach Castelbajac i Vionnet mocne usta polubiły mocne oko. Taki makijaż jest dość wyzywający, a więc zarezerwowany na wieczór.
MINIMALIZM

Uniwersalny makijaż na każdy dzień tygodnia. Muśnięte tuszem rzęsy, odrobina szminki, trochę eyelinera. Jeśli wydaje Ci się, że to proste, niestety jesteś w błędzie. Makijaż nude wymaga idealnej cery. Jeśli chcesz wyglądać naturalnie zainwestuj w dobry podkład i korektor, który ukryje wszelkie niedoskonałości twojej cery.

RUMIEŃCE

Mocno podkreślone kości policzkowe pięknie wymodelują i ożywią twarz i są także bardzo trendy. Makijaż modelek na pokazie Marca Jacobsa opierał się właśnie na odpowiednio podkreślonych policzkach. Odcień różu powinien być widoczny i tworzyć naturalny rumieniec, dlatego ważne jest by dobrać odcień odpowiedni do cery. Róż nakładaj u szczytu kości policzkowych lub namaluj pędzlem okrągłe rumieńce.

KRESKI

W tym sezonie za pomocą kredki i eyelinera możemy naprawdę zaszaleć. Kreski malujemy na załamaniu górnej powieki, wyciągając je na zewnątrz lub do wewnątrz jak u DKNY, Costume National, czy Anny Sui. Szalenie modne są także „graficzne” kreski jak u Yurkievicha i u Manisha Arory. Możemy je malować nie tylko na linii rzęs, ale na całej górnej powiece, a nawet pod brwiami!

Reklama

Karolina Janik

Reklama
Reklama
Reklama