Madonna opuściła OIOM. Teraz przyjaciółka gwiazdy zabrała głos

Nie da się ukryć, że po tym, jak świat obiegła informacja o tym, że Madonna wylądowała na oddziale intensywnej terapii, wszyscy podejrzewali najgorsze. Świat show-biznesu z niecierpliwością więc wyczekuje kolejnych informacji o stanie zdrowia królowej popu. Tym razem głos zabrała wieloletnia przyjaciółka wokalistki. Czy uspokoiła fanów gwiazdy?

Co ze stanem zdrowia Madonny?

W środowe południe w sieci pojawiły się niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia wokalistki. Wówczas okazało się, że Madonna wylądowała na oddziale intensywnej terapii. Wieści te przekazał menadżer gwiazdy, Guy Oseary, w czasie rozmowy z portalem Sky News. Jak wynikało z jego publikacji, wokalistka ma problemy zdrowotne, związane z poważną infekcja bakteryjną. Ta miała zostać znaleziona nieprzytomna, w swoim apartamencie. Niedługo potem zdradzono przyczynę zasłabnięcia Madonny. Niektórzy twierdzą, że to zbyt intensywny tryb życia, jaki prowadziła 64-letnia artystka. Wszyscy jednak zastanawiają się, w jakim stanie obecnie jest gwiazda.

Zobacz także: Madonna w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! Aż ciężko uwierzyć, że to... ZOBACZ!

Jak się okazuje, zagorzali fani Madonny mogą odetchnąć z ulgą. Ostatnio Portal Daily Mail przekazał pozytywne wieści, dotyczące jej stanu zdrowia. Wówczas podał informację, że Madonna opuściła oddział intensywnej terapii. Okazało się więc, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Teraz z kolei zainteresowani mogli liczyć na kolejne informacje, dotyczące stanu zdrowia gwiazdy. Głos zabrała wieloletnia przyjaciółka Madonny, Rosie O'Donnell.

Zobacz także: 61-letnia Madonna pokazała się prawie nago na Instagramie! Fani są w szoku

Rosie O'Donnell przekazała informację za pośrednictwem Instagrama, gdzie umieściła zdjęcie z przeszłości, na którym pozuje w towarzystwie Madonny. Jednak to dopiero opis rozwiał wszelkie wątpliwości:

- Czuje się dobrze #Madonna #love - napisała.

Trzymamy więc kciuki za jej zdrowie.