Reklama

17 lipca środowisko artystyczne i fani kabaretu Hrabi pogrążyli się w żałobie. Tego dnia odeszła Joanna Kołaczkowska – jedna z najbardziej cenionych i uwielbianych artystek kabaretowych w Polsce. Informacja o jej śmierci wstrząsnęła opinią publiczną. Artystka zmarła w wyniku choroby nowotworowej, o której wcześniej niewiele było wiadomo. Joanna Kołaczkowska przez lata była związana z kabaretem Hrabi, gdzie jej występy cieszyły się ogromnym uznaniem. Jej charyzma, błyskotliwość i niepowtarzalne poczucie humoru sprawiały, że zyskała tysiące wiernych fanów. Jej śmierć pozostawiła ogromną pustkę w polskim świecie kabaretu.

Filip Cembala zabrał głos po śmierci Joanny Kołaczkowskiej

Kilka dni po pogrzebie artystki, Filip Cembala - aktor i bliski przyjaciel Joanny Kołaczkowskiej - wystąpił w podcaście Magdy Mołek „W moim stylu”. W poruszającej rozmowie Cembala opowiedział o swojej relacji z artystką oraz o jej ostatnich chwilach życia. Zaznaczył, że chce uszanować prywatność Joanny i niechętnie mówi o jej chorobie.

Wiedziałem, że jest źle, ale dość krótko. To była szybka sprawa. Bardzo szanuję to, że dookoła Asi odchodzenia udało się to wszystko wspólnymi siłami utrzymać w jakiejś intymności i chciałbym, żeby to tak zostało
powiedział Cembala.

Przyjaciel Joanny Kołaczkowskiej nie ukrywa ogromnego bólu po tak bolesnej stracie.

Mam wyrwany kawałek serca. Ale z drugiej strony, to los mnie bardzo pobłogosławił tą relacją
- dodał.

Przyjaciel Joanny Kołaczkowskiej zdradza, jaka była prywatnie

Filip Cembala w rozmowie z Magdą Mołek mówił również o tym, jakim człowiekiem była Joanna Kołaczkowska. Aktor wspominał, że jej dom był miejscem otwartym – niemal zawsze ktoś w nim przebywał. Artystka otaczała się ludźmi, których kochała, i dawała im poczucie bezpieczeństwa.

U Asi bez przerwy ktoś mieszkał. To jest po prostu jakaś niebywała historia, co to nam się przytrafiło za zjawisko. Tak piękny człowiek. Też niesamowite jest to, że był taki przepiękny szpagat między tym, co na scenie, a co w życiu
mówił przyjaciel Joanny Kołaczkowskiej.

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej – pożegnanie uwielbianej artystki

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej odbył się 28 lipca i zgromadził wielu bliskich, przyjaciół i fanów, którzy chcieli oddać hołd artystce. Ceremonia rozpoczęła się mszą w kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14 o godzinie 11:00. Uroczystość była pełna wzruszeń i refleksji. Kołaczkowska została zapamiętana jako wyjątkowa osobowość – nie tylko na scenie, ale także w życiu codziennym. Wspomnienia o niej przesiąknięte są ciepłem, humorem i bezwarunkową życzliwością. Jej koledzy i znajomi z pracy żegnali ją podczas ceremonii oraz dodawali wpisy w mediach społecznościowych.

Poruszający list na grobie Joanny Kołaczkowskiej
Poruszający list na grobie Joanny Kołaczkowskiej fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama