W kinach nagrodzony "Pokot" oraz romantyczna komedia "Porady na zdrady". Co jeszcze?

Zapraszam do przeglądu wybranych premier filmowych weekendu. O wszystkich przeczytacie w każdy czwartek na MOIM BLOGU. A zaczynamy od:

Ukryte działania Hidden Figures

"Ukryte działania" nie były raczej uwzględniane w przedoscarowych typowaniach, a swoje trzy nominacje do Oscara (najlepszy film roku, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepsza aktorka drugoplanowa Octavia Spencer) uzyskał po cichu i bez rozgłosu. Zanim rozdanie nagród Akademii (w nocy z niedzieli na poniedziałek), można zobaczyć "Ukryte działania" w polskich kinach i od razu trzeba powiedzieć, że jest to kandydat na sympatyczny seans. Opowiada ciekawą historię podboju kosmosu i stojących za nim osób, które przez lata pozostawały anonimowe.

Tymi bohaterkami są trzy czarnoskóre matematyczki, które zatrudnione w NASA odpowiadały za jedną z tysiąca rzeczy, bez których podbój kosmosu i lądowanie na Księżycu byłyby niemożliwe.

Werdykt: Sympatyczne kino

Zwiastun:

Pokot

Nagrodzony niedawno Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu w Berlinie najnowszy film Agnieszki Holland od dłuższego już czasu budzi kontrowersje. Za sprawą podejmowanego tematu i osoby reżyser silnie kojarzonej z jedną opcją polityczną. To wystarczyło, aby podzielić widzów bez sprawdzania jakości samego filmu. Dlatego warto nie zwracać na te przepychanki uwagi i samemu przekonać się, czy "Pokot" zasługuje na nagrody. Choć trzeba pamiętać, że poświęcony polowaniom (tytułowy pokot to myśliwska tradycja wieńcząca polowanie) może okazać się zbyt ciężki dla miłośników zwierząt. Nawet jeśli ostatecznie to dobitny głos przeciwko myśliwym.

W małej sudeckiej wsi dochodzi do morderstw, których ofiarami są myśliwi. Zagadkę ich śmierci pomaga rozwiązać pani Janina, emerytowana inżynier, obecnie astrolożka, wegetarianka i nauczycielka angielskiego.

Werdykt: Ciężki film

Zwiastun:

xXx: Reaktywacja xXx: Return of Xander Cage

Cóż tu dużo gadać, xXx jaki jest, każdy widzi. Główny bohater, miłośnik sportów ekstremalnych, powraca po latach i zjeżdża latem na nartach, sunie na rolkach po autobusie oraz wyskakuje przed wybuchem z samolotu. Dzień jak co dzień. W serii filmów o przygodach potrójnego Iksa jest mnóstwo akcji, a praktycznie nie ma sensu, więc jest to kino tylko i wyłącznie dla amatorów takiej rozrywki. Skrojone według wszelkich wykresów pomagających zdobyć jak największą widownię: dzięki nim zatrudniono m.in. gwiazdę Bollywood Deepikę Padukone, chińskiego gwiazdora Donniego Yena oraz jednego z najlepszych piłkarzy świata Neymara. Nie ma w tym przypadku, gdyby na Grenlandii mieszkało sto milionów ludzi, to na pewno zatrudniono by też Eskimosa.

Świat jest zagrożony. Pomóc może jedynie Vin Diesel.

Werdykt: Niewiarygodna akcja

Zwiastun:

Porady na zdrady

Na pewno świetnym posunięciem w stronę zdobycia popularności filmu "Porady na zdrady" było promowanie go bardzo dobrą i od razu wpadającą w ucho piosenką Ani Dąbrowskiej. Widzowie zachęceni rytmami tej piosenki z pewnością z chęcią wybiorą się do kina, szczególnie że komedia romantyczna ma ciągle stałe i wierne grono odbiorców. Ta zapowiada się na dość porządne dzieło z dwoma dziewczynami (Lamparska, Dereszowska), które postanawiają zostać testerkami wierności. Nie trzeba geniusza, żeby domyślić się, że szybko jedna z nich zakocha się w swoim celu (Roznerski), a scenariusz filmu ułatwi jej życie robiąc z jego narzeczonej zołzę (Rosati). Pomyślcie, o ile trudniej mieliby scenarzyści, gdyby w takiej sytuacji chłopak miał sympatyczną, wierną i dobrą dziewczynę? A tak, raczej wiadomo jak się to wszystko skończy.

Werdykt: Sympatyczna komedyjka

Zwiastun: