Pamiętacie "Powrót do przyszłości"? To dziś jest ten dzień, kiedy przybył Marty McFly!
Pamiętacie "Powrót do przyszłości"? To dziś jest ten dzień, kiedy przybył Marty McFly!
1 z 9
Tak, to dziś! 21 października 2015 roku, tuż po godz. 16, Marty McFly, bohater kultowego filmu "Powrót do przyszłości II" trafił do przyszłości! Czyli do naszych obecnych czasów.
Jak niemal 30 lat temu wyobrażali sobie 2015 rok producent filmu Steven Spielberg i jego reżyser Robert Zemeckis? Które ich pomysły zostały zrealizowane, a które okazały się mrzonką? Zobaczcie nasze zestawienie!
2 z 9
Samosznurujące się buty Nike
Pierszy raz pojawiły się na rynku w 2011 roku - limitwana seria sprzedawana na ebayu zasiliła konto fundacji Michaela J. Foxa, pomagającej osobom zmagającym się z Chorobą Parkinsona. Dziś na serwisie aukcyjnym pojedyńcze egzemplarze tamtej serii osiągają zawrotną cenę 15 tys. dolarów.
Na początku roku pojawiły się informacje, że buty mają znów pojawić się w sprzedaży w nieco udoskonalonej formie. Plotki podycają takie wpisy:
October 21, 2015 pic.twitter.com/uOCp5L8BXz
— Max Erdenberger (@thebetamax) September 9, 2015
W niektórych sklepach internetowych można już takie buty zamówić. Cena - 680 dol.
3 z 9
Latająca deska? Właściwie czemu nie! Marty uciekał filmowym prześladowcom na pożyczonej od małej dziewczynki desce firmy Mattel (tej od Barbie).
W prawdziwej przyszłości deskę tworzyła firma Lexus.
Skomplikowana technologia wyklucza na razie tanią produkcję seryjną. Ale inni konstruktorzy nie próżnują, wykorzystując dużo tańsze i powszechniejsze drony. Choć deska wygląda inaczej, robi dokładnie to samo...
4 z 9
Wprawdzie nie jesteśmy jeszcze w stanie wrzucać odpadków wprost do zbiorników w naszych autach, tak jak doktor Emmett Brown z "Powrotu do przyszłości", ale są miejsca, gdzie wykorzystuje się niemal wszystkie śmieci. W Szwecji na wysypiska trafia tylko jeden procent odpadów komunalnych. Reszta jest albo poddawana recyklingowi, albo też spalana w elektrociepłowniach i zamieniana na energię cieplną i elektryczną. W ten sposób powstaje 10 proc. energii w tym kraju!
5 z 9
Okulary z funkcją smartfona.
Już od 2012 roku firma Google zaczęła wprowadzać na rynek swoje innowacyjne google glasses. Projekt wielki i mocno reklamowany wyglądał fantastycznie. Okulary pokazywały emaile, podpowiadały drogę i wyglądały bardzo nowocześnie. Problem w tym, że... się nie sprawdziły. W 2015 roku, czyli w roku w którym Marty trafił do przyszłości zostały już wycofane ze sprzedaży.
Choć Google zapowiada, że to nie koniec przygody.
Tak w Google Glass wyglądał Książę Karol
6 z 9
Doktor Emmett Brown, zaraz po przybyciu do października 2015 roku, mimo deszczu śmiało otwiera samochód, twierdząc, że w tej minucie powinno przestać padać. I tak się dzieje!
Patrząc na polskie prognozy pogody można uznać, że daleko nam jeszcze do tak dokładnych przewidywań. Ale są kraje, gdzie pogodę rzeczywiście przepowiada się co do minuty. Oto wtorkowa prognoza z Bostonu. Jak widać, wiemy dokładnie kiedy zacznie padać...
7 z 9
Drzwi otwierane odciskiem palca.
Technologia na to pozwala, ale pomysł akurat przy drzwiach niespecjalnie się przyjął. Wykrzystano go za to w urządzeniach, które nosimy w kieszeni - np. w nowszych modelach iPhon'ów i iPad'ów.
8 z 9
Latające samochody...
No cóż, to się okurat nie udało. Dotychczasowe próby, w porównaniu z filmową wizją Roberta Zemeckisa, są - trzeba przyznać - dość odległe...
9 z 9
A sam Marty? W filmie widzimy go nie tylko młodego, ale też postarzonego - z roku 2015. Czy praca charakteryzatorów odpowiada rzeczywistości? Jak zmienił się przez te lata grający Marty'ego kanadyjski aktor Michael J. Fox? Dziś ma 54 lata, od 15 lat wiemy, że zmaga się z Chorobą Parkinsona. I robi to z klasą.
A tak wyglądał w tym roku: