Reklama

Tragiczna śmierć Antoniego Wróbla, syna dziennikarza Roberta Jałochy, wstrząsnęła bliskimi nastolatka, jak również społecznością futbolu amerykańskiego. Teraz dowiadujemy się, jak jego klub planuje uhonorować pamięć młodego sportowca, który zginął w wieku zaledwie 18 lat. Trudno się nie wzruszyć.

Reklama

Poruszający hołd amerykańskiego klubu sportowego w stronę zmarłego syna Roberta Jałochy

Śmierć Antoniego, syna znanego dziennikarza Roberta Jałochy, w wypadku samochodowym była dla wielu zaskoczeniem. Pomimo młodego wieku, Antek mieszkał w USA i miał przed sobą obiecującą karierę sportową w amerykańskiej drużynie Wildcats. Teraz jego zespół, w geście hołdu, przygotowuje się do szczególnego meczu, który będzie symbolicznym pożegnaniem oraz próbą oddania szacunku jego życiu i osiągnięciom.
W międzyczasie, klub, poza planowanym meczem przeciwko Clarke University, stara się znaleźć właściwy sposób na upamiętnienie Tony'ego, jak był tam nazywany Antoni Wróbel.

Na ten moment wiadomo, że drużyna pragnie oddać hołd poprzez sport – pełną pasji rywalizację podczas sobotniego spotkania na stadionie Ellison Poulton. Trenerzy i administracja klubu wyrażają ogromne wsparcie i determinację w upamiętnieniu młodego sportowca.

Trenerzy i administracja futbolu amerykańskiego Culver-Stockton College zdecydowali, że najlepszym sposobem na oddanie hołdu pierwszorocznemu rozgrywającemu Tony'emu Wróblowi, który zginął we wtorek wieczorem w wypadku samochodowym, jest walka o jeszcze jedno zwycięstwo. Wildcats mają więc zamiar rozegrać sobotni mecz domowy i finał sezonu regularnego przeciwko Clarke University na stadionie Ellison Poulton. Początek zaplanowano na 13.00
- napisano w sieci.

To wydarzenie nie będzie jednorazową akcją – klub planuje inne gesty, które mają na celu upamiętnienie i zachowanie pamięci o Antonim. Dyrektor sportowy Culver-Stockton College, Pat Atwell, potwierdził, że myślą nad najlepszym sposobem oddania szacunku jego życiu. Dla kolegów z drużyny, to przyzwolenie na wyrażenie emocji w związku z wypadkiem zapewni opiekę psychologiczną oraz wsparcie specjalistów.

To trudne dla naszych trenerów i dla wszystkich, ale mamy dużo pomocy na terenie kampusu od naszych psychologów, naszego kapelana i osób zajmujących się sprawami studenckimi. Jest wiele osób, które pomagają, ale to trudne dla wszystkich
- dodał dyrektor klubu.

Jednego możemy być pewni – społeczność futbolu i bliscy Antoniego Wróbla nie zapomną o jego wkładzie w rozwój sportowy. Pozostaje nam czekać na kolejne informacje, a z powodu śmierci syna Robertowi Jałosze przekazujemy szczere kondolencje.

Reklama

Zobacz także: Zayn Malik oddał hołd Liamowi Payne'owi podczas koncertu. "Kocham cię, bracie"

Robert Jałocha
Instagram @jalocharobert
Reklama
Reklama
Reklama