Słynny ekspert od wizerunku zatrzymany za rozpowszechnianie dziecięcej pornografii! Piotrowi T. grozi do 12 lat więzienia
Słynny ekspert od wizerunku zatrzymany za rozpowszechnianie dziecięcej pornografii! Piotrowi T. grozi do 12 lat więzienia
1 z 5
Piotr T. zatrzymany za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej! Znany ekspert od wizerunku i marketingu politycznego został zatrzymany w związku z głośną sprawą sprzed dwóch lat. Teraz mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia. Dlaczego dopiero teraz Piotr T. usłyszał zarzut? Według informacji portalu Wirtualna Polska prokuratura dopiero po dwóch latach otrzymała wyniki ekspertyzy biegłego, który badał komputer zatrzymanego Piotra T. W 2015 roku policja wkroczyła do domu eksperta od wizerunku i zabezpieczyła jego komputery.
Co o nowych dowodach w śledztwie powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga? Zobaczcie sami!
Zobacz także: CZY RODZICE DOSTATECZNIE CHRONIĄ WIZERUNEK DZIECKA W SIECI?
2 z 5
Tyle to trwało, ponieważ musieliśmy otrzymać opinię biegłego z zakresu informatyki, który badał nośniki informatyczne, zabezpieczone w czasie przeszukania w 2015 roku- w rozmowie z Wirtualną Polską przyznał prok. Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Co ciekawe, już w 2007 roku policja weszła do domu Piotra T. w związku z podejrzeniami o rozpowszechnianie dziecięcej pornografii! Dlaczego tak się stało i czy ekspert usłyszał wówczas zarzuty? Sprawdźcie na następnej stronie.
3 z 5
Portal Wirtualna Polska przypomina, że dom Piotra T. został przeszukany już w 2007 roku. Policja otrzymała wówczas informacje z Interpolu, że na komputer eksperta od wizerunku zostały ściągnięte pliki zawierające treści pornograficzne z udziałem dzieci. Zatrzymany mężczyzna jednak został zwolniony. Na komputerze Piotra T. nie znaleziono podejrzanych plików.
4 z 5
To największe świństwo jakie można zrobić człowiekowi, ojcu dwójki małych dzieci i nie pierwszy raz, ktoś robi akcje przeciwko mnie- dwa lata temu w rozmowie z Wirtualną Polską komentował sprawę sam Piotr T.
Teraz po dwóch latach Piotr T. wciąż nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Jak informuje portal tvnwarszawa.tvn24.pl mężczyzna odmówił również składania wyjaśnień. Rzecznik prokuratury w rozmowie z portalem przyznał jednak, że Piotr T. usłyszał nie tylko zarzut rozpowszechniania dziecięcej pornografii! O co jeszcze jest oskarżony? Odpowiedź na następnej stronie.
5 z 5
Prokurator przedstawił Piotrowi T. zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 202, paragraf 3 kodeku karnego polegającego na posiadaniu oraz rozpowszechnianiu treści pornograficznych z udziałem osób małoletnich, ale także treści pornograficznych z udziałem zwierząt, jak również z użyciem przemocy- zdradził rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, Marcin Saduś.