Reklama

Paweł Fajdek nie zdobędzie medalu na igrzyskach olimpijskich Rio 2016, choć był murowanym kandydatem do złota! W eliminacjach rzucił bardzo słabo, bo zaledwie 72 metry i zajął dopiero siódmą pozycję w swojej grupie. O losie Polaka zadecydowały rzuty eliminacyjne z drugiej grupy, które szybko pozbawiły Fajdka złudzeń.

Reklama

Paweł Fajdek poza finałem olimpijskim rzutu młotem

Tego nie spodziewał się nikt. Paweł Fajdek, posiadacz ośmiu najlepszych rzutów w tym sezonie, nie awansował do olimpijskiego finału rzutu młotem! Nerwowo zaczęło być po pierwszym rzucie, który spalił i przypomniał się koszmarny konkurs sprzed czterech lat na igrzyskach w Londynie, gdzie Fajdek nie został skwalifikowany po trzech spalonych rzutach. Potem w Rio było równie nerwowo i Fajdek w najdłuższym rzucie uzyskał zaledwie 72 metry, co dało mu siódmą pozycję. Po swoim ostatnim rzucie Fajdek rzucił się ze smutkiem na murawę stadionu olimpijskiego i długo się z niej nie podnosił.

Awansu pozbawiły go rzuty młociarzy z drugiej grupy eliminacyjnej, które w większości były dłuższe od rzutu Fajdka. Jak na ironię, tym decydującym o jego odpadnięciu był rzut... Polaka Wojciecha Nowickiego. Nowicki bez problemu awansuje do finału olimpijskiemu i to jemu będziemy w nim kibicować.

Reklama

Paweł Fajdek po trzecim rzucie w eliminacjach.

screen TVP
Reklama
Reklama
Reklama