Paulina Smaszcz odebrała pozew od Katarzyny Cichopek. "Gratuluję świadków"
Paulina Smaszcz pokazała pozew, który dostała od Katarzyny Cichopek. Była żona Macieja Kurzajewskiego skomentowała listę świadków. Na liście Joanna Kurska.
Już od dłuższego czasu mówi się o tym, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski chcą pozwać Paulinę Smaszcz za naruszenie dóbr osobistych. Chodzi o ostre wypowiedzi kobiety-petardy w mediach na temat byłego męża. Dziennikarka miała dostać już kilka pozwów od ojca swoich dzieci. Teraz wręczono jej pismo procesowe od prowadzącej "Pytanie na śniadanie". Gwiazda postanowiła wyśmiać jej listę świadków.
Paulina Smaszcz śmieje się z pozwu od Katarzyny Cichopek: "Gratuluję, że pani się inspiruje takimi właśnie kobietami"
Ostatnio Paulina Smaszcz w gorzkich słowach opowiedziała o powodach rozwodu z Maciejem Kurzajewskim. Kobieta-petarda ujawniła, dlaczego jej małżeństwo z prowadzącym "Pytanie na śniadanie" się rozpadło i zdradziła, co usłyszała od byłego męża tuż przed rozstaniem w szokującym nagraniu. Teraz ponownie zaskoczyła, pokazując pozwy.
Zobacz także: Tak będzie wyglądał nowy dom Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Mamy zdjęcia
8 czerwca Paulina Smaszcz zamieściła w mediach społecznościowych wideo, w którym pokazała pisma procesowe od Macieja Kurzajewskiego. Niedawno dziennikarce wręczono kolejny pozew — tym razem od Katarzyny Cichopek. Kobieta-petarda zwróciła uwagę na listę świadków, na której znalazły się m.in. Joanna Kurska oraz Anna Mucha. Wypowiedziała się na ich temat w wymowny sposób.
To są wszystkie dokumenty pozwów, które otrzymuję od pana Macieja Kurzajewskiego albo od pani Katarzyny Cichopek. Wczoraj dostałam kolejny pozew od pani Katarzyny Cichopek na totalnie wielkie pieniądze, bo przecież oni mają ich niewiele. To, co najśmieszniejsze to to, że wśród osób, które mają być świadkami, na pierwszym miejscu — pani Joanna Kurska, na drugim miejscu pani Anna Mucha, [...] Nie no pani Katarzyno gratuluję świadków. Poza Maciejem Kurzajewskim nie znam nikogo, ale najbardziej gratuluję tych pierwszych nazwisk pań, których oczywiście nigdy nie poznałam i nie znam, bo one są rzeczywiście polskimi ikonami rodziny, wierności, macierzyństwa, lojalności, partnerstwa, życia wg dziesięciu przykazań religii katolickiej. Oj pani Katarzyno gratuluje ze pani się inspiruje takimi właśnie kobietami jako matka, żona i przyszła partnerka. Pozdrawiam — powiedziała.
Najwyraźniej jednak Paulina Smaszcz niezbyt przejmuje się pozwami. Dziennikarka zachowania Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek oceniła jako "słabe" i podkreśliła, że zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym liczy się przede wszystkim szczerość.
Słabe bardzo. A można było mówić prawdę od początku i nie kłamać. Warto być szczerym i wiarygodnym w życiu prywatnym, jak i zawodowym — stwierdziła na Instagramie.
Zobacz także: Maciej Kurzajewski o Katarzynie Cichopek i festiwalu w Opolu. Wymowna reakcja
Myślicie, że szykuje się długa i ostra batalia sądowa?