Reklama

Okazuje się, że taki mroczny gość jak Ozzy Osbourne może się okazać wrażliwym i bardzo czułym mężczyzną. Na pytanie prowadzących programu telewizyjnego "The Talk", powiedział, że ma duszę prawdziwego romantyka i często płacze na wzruszających filmach.

Reklama

- Siedzę na łóżku i myślę, że nie powinienem pozwalać, aby moja córka widziała, jak płaczę, ale naprawdę nie potrafię się powstrzymać. Wcale nie jestem księciem ciemności. Jestem kochającym facetem do przytulania - mówi Osbourne.

Zdradził także coś bardziej intymnego. Ozzy jest związany ze swoją żoną od ponad 28 lat a mimo tego wciąż są w sobie bardzo zakochani.
W wywiadzie zapytano go czy regularnie uprawia z żoną seks. Osbourne odpowiedział bez wahania - Owszem, to prawda. Co w tym złego?

Reklama

Jak widać pozory często mylą...

Reklama
Reklama
Reklama