Ktoś chce oddać kanapę za darmo? Uważaj! To może być oszust i naciągacz!
Ktoś chce oddać kanapę za darmo? Uważaj! To może być oszust i naciągacz!
Jesteś fanem zakupów przez internet? Często polujesz na okazje? Uważaj na siebie! Internetowi oszuści znaleźli nowy sposób na to, aby cię okraść. Najgorsze jest to, że każdy z nas może wpaść w ich pułapkę. Oszuści postanowili bowiem wykorzystać słabość ludzi do wyszukiwania najlepszych okazji.
Zobacz: Uwaga! W sieci wykorzystują "na Lewandowską"! Wykorzystują jej fałszywy profil!
W popularnych serwisach aukcyjnych coraz częściej przeczytać można ogłoszenie, w którym ktoś chce oddać coś za darmo. Czasem są to meble, które ponoć przestały się komuś podobać. Innym razem mogą to być zabawki lub ubranka, z których dziecko już wyrosło. Na pozór taka oferta wydaje się być bezpieczna. Okazuje się, że może za tym stać zwykły OSZUST!
"Za darmo" - jak okradają nas oszuści?
Jeśli zdecydujemy się "nabyć" coś za darmo, oszust-sprzedawca zastrzega w prywatnej wiadomości, że musimy tylko pokryć koszty wysyłki. W tym celu przesyła do nas link do płatności za usługi kurierskie. Po kliknięciu w niego jesteśmy przekierowywani na fałszywą stronę serwisu DotPay, która do złudzenia przypomina tę prawdziwą. Dalej wybieramy nasz bank i tu również trafiamy na jego fałszywą stronę. Nie każdy jest w stanie zauważyć, że adres linku różni się od tego prawdziwego.
Gdy wpiszemy login i hasło do banku wyświetla się nam informacja o potwierdzeniu płatności, co wymaga wpisania jednorazowego kodu SMS, który przychodzi na nasz telefon. Jak to jest możliwe?! W momencie, gdy zalogowaliśmy się na nasze konto, oszust skopiował nasze dane i wykorzystał je na prawdziwej stronie banku. W ten sposób ma dostęp do naszych finansów. Może wykonać przelew na swoje konto i w ten sposób pozbawić nas oszczędności życia!
Jak ustrzec się przed internetowymi oszustami?
Za każdym razem należy bardzo ostrożnie podchodzić do wszelkich aukcji i "specjalnych okazji". Gdy ktoś przesyła nam link do uiszczenia opłaty, zamiast podać numer swojego konta, powinna nam się zapalić w głowie czerwona lampka. Jeśli jednak padniemy ofiarami oszustów, należy jak najszybciej skontaktować się z naszym bankiem i zmienić wszystkie hasła!
Jak często kupujecie w internecie?
POLECAMY: Bezpieczeństwo młodego internauty w sieci!
W internecie należy zachować ostrożność