Reklama

Niecałą godzinę temu Polsat News poinformował o śmierci Roberta Leszczyńskiego. Przyczyny zgonu dziennikarza nie są znane, ale wstępie plotkuje się, że przegrał on z nierozpoznaną cukrzycą. Odszedł w wieku 48 lat. Jego Facebook zalała fala komentarzy zrozpaczonych fanów. Jakby tego było mało, wielu z nich podkreśla, że ostatnio dodane na fanpage'u zdjęcie podsumowuje jego całe życie lepiej niż wszystkie słowa płynące od bliskich i dalszych znajomych.

Reklama

Ostatni wpis na swoim profilu Robert poświęcił Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Dokładnie w dniu swoich urodzin zbierał pieniądze na szczytny cel, aby wesprzeć fundację Jurka Owsiaka, a przede wszystkim najbardziej potrzebujących.

Takim właśnie go zapamiętamy.

Zobacz: Robert Leszczyński z rodziną - takim go zapamiętamy

Reklama

Wspomnienie o Robercie Leszczyńskim:

Reklama
Reklama
Reklama