Omenaa Mensah i jej 15-letnia córka Vanessa połączyły siły! Jak donosi "Party", Vanessa Mensah właśnie wróciła z pierwszego wolontariatu w Afryce. Zdaniem jej mamy, wyjazd do Ghany bardzo odmienił nastolatkę. Ze zbuntowanej i pyskatej dziewczyny, która była do tej pory, stałą się spokojniejsza, wyciszona i dojrzalsza.

Reklama

Jak wolontariat w Afryce odmienił Vanessę Mensah?

– Ten wyjazd był dla niej nie tylko lekcją pokory, lecz także sprawdzianem dojrzałości i odpowiedzialności. W Afryce role się odwróciły i Vanessa stałą się nauczycielem i wzorem. Prowadziłą lekcje angielskiego i zajęcia sportowe dla dzieci. Razem z innymi wolontariuszami przygotowała też przedstawienie dla dzieciaków z ośrodka – zdradziła w rozmowie z "Party" Omenaa Mensah.

Jak sama Vanessa wspomina wyjazd?

– W obliczu głodu i biedy nasze problemy przestają się liczyć. Wyjazd do Afryki pokazał mi, jak niewiele potrzebujemy do szczęścia. Nauczył mnie bardziej doceniać to, co mam. Wiem już, że to dopiero początek mojej przygody z wolontariatem – powiedziała Vanessa Mensah.

Jak się okazuje, nastolatka chce iść w ślady mamy, Omeny Mensah. Co więcej, będzie wspierać jej działalność charytatywną nie tylko w Afryce, ale i w Polsce.

Ostatnio wspólnie wzięły udział w charytatywnej sesji "Każda koszula pomaga", którą Omenaa organizowała wspólnie z marką James Button. Dochód ze sprzedaży ubrań wspomoże budowę szkoły dla dzieci w Ghanie. A to dopiero początek ich współpracy, bo Vanessa chce jeszcze pracować w fundacji mamy Omenaa Foundation.

Zobacz także

Zobacz także: Córka Omeny Mensah wyprowadzi się do Afryki?

Jesteś ciekaw, jak wygląda wolontariat w Afryce i jak wspomina go Vanessa Mensah? I dlaczego Omenaa chciałaby wysyłać trudną młodzież do Ghany? Przeczytasz w nowym "Party".

Omena i Vanessa Mensah połączyły siły i chcą wspólnie pomagać dzieciom w Afryce.

Krzysztof Opaliński

Reklama

Omenaa Mensah zaangażowała się w budowę szkoły w Ghanie.

Materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama