Ogromny dramat Edyty Zając. Modelka przekazała smutne wieści
Edyta Zając opublikowała poruszający wpis. Te słowa chwytają za serce...
Edyta Zając rzadko dzieli się swoim życiem prywatnym, ale w obliczu tej tragedii zrobiła wyjątek. Modelka nie ukrywa, że strata jest ogromna i zdecydowała się o niej poinformować dopiero po miesiącu. Edyta Zając nie ukrywa, że nie może pogodzić się z tą stratą...
Byłaś…jesteś…i zawsze będziesz moją Miłością
Dramat Edyty Zając po stracie ukochanego przyjaciela
Edyta Zając w mediach społecznościowych pokazuje głównie swoje życie zawodowe i bardzo rzadko zdarza jej się zrobić wyjątek od tej zasady. Jednak od czasu do czasu dzieliła się ze swoimi obserwatorkami zdjęciami swojego ukochanego psiaka. Lani to była wyjątkowa czworonożna przyjaciółka modelki. Niestety Lani odeszła, a Edyta Zając nie kryje żalu po tej ogromnej stracie:
Lani. Na zawsze…. I choć minął dopiero miesiąc (aż miesiąc) odkąd Ciebie nie ma, ja wciąż nie umiem się z tym pogodzić. Wiem, że już nic nigdy nie będzie takie samo. Byłaś…jesteś…i zawsze będziesz moją Miłością. Tęsknimy za Tobą Mini Miniu
Modelka zazwyczaj nie dzieli się informacjami z życia prywatnego, ale tym razem zrobiła wyjątek. Przy okazji Edyta Zając zdradziła, co stało się z jej ukochanym pieskiem.
Nie pokazuję na Instagramie zbyt dużo ze swojego prywatnego życia. Ale moją niezwykłą więź z Lani wiele z Was mogło tutaj obserwować. I wiele z Was Lanusię uwielbiało. Dzielnie walczyła z nowotworem (o czym wiedzieli nieliczni). Ten filmik, choć tak krótki jest dla mnie bardzo ważny…
Zarówno przyjaciółki Edyty Zając, jak i jej fanki są poruszone tym, co właśnie wydarzyło się w jej życiu i przesyłają mnóstwo słów wsparcia.
To była bardzo wyjątkowa istota. Tulę
Kochana moja. Ja wiem…
Jest mi bardzo przykro, mimo że znałam ją tylko z ekranu telefonu … dzięki Tobie miała cudowne życie i osobę, która ją mocno kochała. Trzymaj się!
Lani w czerwcu 2023 roku skończyła 12 lat, a Edyta Zając nie ukrywała, że psiak jest jej wielką miłością i towarzyszką. Bardzo współczujemy modelce tej ogromnej straty...