Nowa odsłona pantery - Cartier - La Panthère Légère
Wybór redaktorki!
Muszę przyznać, że perfumy to coś bez czego nie mogłabym się obejść a od jakiegoś czasu kocham najbardziej jeden zapach. Oczywiście chodzi o La Panthere od Cartiera - panterę, która rok temu skończyła 100 lat. Tak! To już właśnie tyle czasu minęło odkąd ten motyw towarzyszy jubilerskim i zegarmistrzowskim kreacjom Cartier. W związku z tym marka stworzyła zapach, który okazał się czymś iście boskim. Jest świeży, ale dekadencki. Mocny, ale delikatny...
La Panthere Légère od Cartier
W tym roku słynny dom mody a raczej jego perfumiarska odnoga postawiła na odświeżoną wersję "pantery". Boski flakon, w którym wciąż widać diamentowy wizerunek drapieżnika a do tego fantastyczna esencja zapachowa w środku.
Nuty zapachowe: mech dębowy, paczula, piżmo, suszone owoce, gardenia, tiara.
Cena ok. 369 zł /50ml
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Joanna Mroczkowska (@huanka_m)
20 Kwi, 2015 o 8:36 PDT