Niemożliwe, co Wojciechowska usłyszała od adoptowanej córki. Aż zaniemówiła
Martyna Wojciechowska pokazała nagranie z adoptowaną córką. W pewnym momencie aż zaniemówiła, gdy usłyszała jej słowa.
Martyna Wojciechowska od lat podróżuje po świecie, poznając historie mieszkańców z najróżniejszych miejsc. Jedna z podróży zakończyła się dla niej niespodziewanie, bo poznała osobę, która obróciła jej życie o 180 stopni. Kabula na dobre zagościła w domu i w rodzinie podróżniczki. Martyna, gdy tylko ma taką możliwość, chętnie pokazuje się z adoptowaną córką w sieci. Najnowszy filmik wywołał spore emocje.
Martyna Wojciechowska nagrała, co usłyszała od adoptowanej córki
Od lat zgłębia tajemnice krańców świata, a jej program "Kobieta na krańcu świata", w którym pokazuje swoje podróże, jest uwielbiany przez wielu Polaków. Martyna Wojciechowska odbyła w swojej karierze niezliczoną ilość wycieczek, próbując przybliżyć odbiorcom kulturę ludzi z najbardziej odległych zakątków.
Zobacz także: Martyna Wojciechowska przekazała smutną wiadomość, to koniec. "Żegnam się"
Często Martyna musiała zmierzyć się z trudnymi historiami, które nie tylko u niej, ale i u widzów, wywoływały morze łez. Jedną z takich historii była niewątpliwie ta opowiedziana przez Kabulę, mieszkankę małej wioski w Tanzanii. Życie niestety jej nie oszczędzało. Gdy się urodziła i okazało się, że choruje na albinizm, ojciec się jej wyrzekł. Przez 13 lat wychowywała ją mama, ale gdy Kabula została zaatakowana przez grupę mężczyzn, którzy odcięli jej rękę, oddała ją do specjalnego ośrodka.
Historia dziewczyny poruszyła Martynę Wojciechowską na tyle, że nie mogła tak po prostu wyjechać i o niej zapomnieć. Zdecydowała się ją adoptować, a od tamtej pory widują się tak często, jak tylko jest to możliwe. Jakiś czas temu Kabula odwiedziła Polskę, a tym razem to podróżniczka wsiadła w samolot i poleciała odwiedzić córkę. Wspólnie spędzone chwile relacjonuje na Instagramie, a jedno z ostatnich nagrań rozbawiło fanów do łez.
Zobacz także: TYLKO U NAS: Martyna Wojciechowska pójdzie w stronę polityczną? "Zmienimy ten świat razem na lepsze"
Prowadząca "Kobiety na krańcu świata" nagrała, jak Kabula wytyka jej, że ma siwe odrosty i powinna jak najszybciej zafarbować włosy. Dla jej mamy był to niemałe szok, choć oczywiście podeszła do całej sytuacji z uśmiechem.
Rozumiecie, co właśnie usłyszałam? Kabula zwróciła mi uwagę, że przyjrzała się moim włosom i że powinnam już użyć chyba farby, bo jakby to powiedzieć mam odrost i do tego jeszcze siwy. (...) Naprawdę, nikt nie będzie taki szczery z wami, jak własna córka
Zarówno Martyna, jak i Kabula, śmiały się z całej sytuacji, choć podróżniczka obiecała, że niebawem zafarbuje włosy.