Reklama

W niedzielę, 16 lipca, w ogródku jednej z restauracji w Poznaniu doszło do tragicznych wydarzeń, w wyniku których zginęło dwóch mężczyzn. Jak przekazały media i świadkowie całej sytuacji, w czasie dramatycznego incydentu przy ul. Święty Marcin, jeden z mężczyzn zastrzelił drugiego, a następnie oddał celny strzał w swoją stronę. Teraz okazuje się, że ofiarą dramatu był Konrad Domagała - bloger i artysta, znany w sieci jako Kordian Domagała.

Reklama

Znany bloger ofiarą morderstwa w Poznaniu

W niedzielę, 16 lipca, w Poznaniu miała miejsce tragiczna w skutkach strzelanina, w której zginęło dwóch mężczyzn. Choć początkowo nie było wiadomo, ile osób brało udział w zdarzeniu i kto oddał strzały z pistoletu, niedługo później okazało się, że napastnik najpierw oddał strzały w kierunku mężczyzny, a następnie sam popełnił samobójstwo.

O śmierci Konrada Domagały poinformował również jego kolega, Kamil Grzebyta, radny w Murowanej Goślinie w woj. wielkopolskim.

- Nie wiem, jak zacząć, ponieważ dzisiejsza informacja tak mnie wstrząsnęła, że trudno znaleźć słowa. Niektóre doniesienia prasowe potrafią w człowieku wzbudzić wiele emocji, ale prawdziwy smutek odczuwa się dopiero wtedy, gdy tragedia dotyka twoich bliskich i przyjaciół. Wczoraj, w biały dzień, młody chłopak został zastrzelony na oczach swojej narzeczonej. Był on prawdopodobnie najbardziej pozytywną i pogodną osobą, jaką znałem. Był artystą, blogerem, zawsze uśmiechniętym i życzliwym - pisze Kamil Grzebyta o zamordowanym.

Zobacz także: Policja zabiera głos po doniesieniach o prędkości, z jaką miał jechać syn Sylwii Peretti

Zamordowany Konrad Domagała był blogerem, artystą i aktywistą. Pracował w Biurze Obsługi Słuchacza Filharmonii Łódzkiej, a także organizował wydarzenia kulturalne, takie jak Festiwal Muzyki z Gier Komputerowych.

- Zamordowany został nasz kolega. Pozytywny i pełen energii chłopak, świeżo upieczony narzeczony. Miał przed sobą całe życie. Ciężko napisać coś sensownego na temat tej tragedii, bo ta śmierć nie ma sensu - piszą członkowie stowarzyszenia Niskie Składki o zmarłym koledze.

Jak podają media, przyczyną tragedii najprawdopodobniej był kontekst miłosny - napastnik został zidentyfikowany jako były partner narzeczonej Konrada Domagały. Mikołaj B. miał pracować w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, a w przeszłości być w związku z obecną narzeczoną Konrada Domagały.

Rodzinie i bliskim Konrada Domagały składamy szczere wyrazy współczucia.

Zobacz także: Laluna z "Królowych życia" wspiera Sylwię Peretti po śmierci syna: "Nie życzę największemu wrogowi takiej tragedii"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama