Nie żyje Zbyszek z "Drwale i inne opowieści Bieszczadu". Stacja żegna uwielbianego bohatera

Serial dokumentalny "Drwale i inne opowieści" cieszy się ogromną popularnością wśród widzów, a jego bohaterowie szybko zaskarbili serca tysięcy fanów. Niestety, dziś dotarła do nas bardzo smutna informacja o odejściu jednej z uwielbianej postaci. Zmarł Zbyszek - legenda Bieszczad i jeden z najstarszych wypalaczy w Polsce. Fani serialu są pogrążeni w ogromnym smutku.

Zbyszek z "Drwale i opowieści Bieszczadu" nie żyje

"Drwale i opowieści Bieszczadu" to serial dokumentalny Ireny i Jerzego Morawskich emitowany na antenie Polsat Play, w którym widzowie mogą bliżej poznać życie bieszczadzkich drwali. Niestety, w poniedziałek, 15 kwietnia 2024 dowiedzieliśmy się, że jeden z uwielbianych bohaterów produkcji nie żyje. Mowa o Zbyszku, prawdziwej legendzie Bieszczad. Informacja o jego śmierci pojawiła się na oficjalnym facebooku stacji Polsat Play.

Dziś mamy Wam do przekazania smutną wiadomość. Z wypału odszedł na zawsze Zbyszek, jeden z bohaterów #DrwaleiinneopowieściBieszczadu, legenda Bieszczad i jeden z najstarszych wypalaczy w Polsce. Żegnaj Zbyszku! Gdziekolwiek jesteś, chodzisz swoimi drogami. A nam pozostaje tęsknić.

Przyczyny śmierci mężczyzny nie zostały jednak na ten moment ujawnione.

Wiadomość o śmierci Zbyszka z "Drwale i inne opowieści Bieszczadu" bardzo zasmuciła fanów serialu. Pod postem, w którym stacja Polsat Play przekazała smutne wieści o odejściu uwielbianego bohatera, pojawiło się mnóstwo kondolencji i poruszających słów od widzów.

Dzieli nas tylko czas... Do zobaczenia Panie Zbyszku, spoczywaj w pokoju

Oglądałem wszystkie odcinki z jego udziałem. Normalny człowiek zafascynowany swoim zawodem i posiadający swoją mądrość życiową. Pozostanie w mojej pamięci.

Oglądałem tego pana parę razy, super gość. Niech spoczywa w pokoju.

Bardzo pozytywny facet, będzie nam cię brakować panie Zbyszku

Smutna wiadomość, wyrazy współczucia dla rodziny

Rodzinie i najbliższym pana Zbyszka z "Drwale i inne opowieści Bieszczadu" składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Zobacz także: Nie żyje O.J. Simpson. Miał 76 lat, a jego proces śledził cały świat