Nie żyje syn uwielbianego pana Stasia z "Chłopaków do wzięcia". Miał zaledwie 50 lat
Andrzej z "Chłopaków do wzięcia" nie żyje. Miał zaledwie 50 lat i był synem pana Stanisława.
Andrzej Piszczatowski zmarł 7 sierpnia dokładnie pięć lat po śmierci swojego ojca Stanisława. Mężczyźni razem występowali w hitowym serialu dokumentalnym Polsatu "Chłopaki do wzięcia". Ich wielką pasją było wędkarstwo, ale w sierpniu 2019 produkcja poinformowała, że słynny pan Stasio nie żyje. Widzowie byli poruszeni, a teraz Fakt.pl przekazał smutna wiadomość o śmierci syna pana Stanisława. Andrzej z serialu "Chłopaki do wzięcia" miał 50 lat.
Zmarł syn pana Stasia z "Chłopaków do wzięcia"
Serial dokumentalny „Chłopaki do wzięcia” od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, a widzowie śledzą losy jego uczestników, którzy wielokrotnie mają poważne problemy. Fani serialu doskonale znają Jarusia, Szczenę, Bandziorka i oczywiście pana Stasia, który w programie pojawiał się razem z synem. Pięć lat temu Stanisław Piszczatowski przegrał walkę z chorobą i zmarł w sierpniu 2019 roku. Po śmierci pana Stasia jego syn rozstał się z programem i nie było wiadomo, jak potoczyło się jego życie. Teraz Fakt.pl przekazał smutną wiadomość o śmierci 50-letniego syna pana Stanisława.
50-letni Andrzej Piszczatowski zmarł 7 sierpnia 2024 r. Jego pogrzeb odbył się 14 sierpnia w Bazylice Mniejszej w Węgrowie. Na nekrologu wiszącym na tablicy informacyjnej świątyni, ś.p. Andrzeja żegnali synowie, żona, mama, siostry z rodzinami oraz przyjaciele, sąsiedzi i znajomi.
Już po śmierci pana Stanisława internauci martwili się o Andrzeja, obawiając się jak sobie poradzi bez ojca.
Boże jaki on biedny .....
Oj co się stało z Andrzejem okropnie wygląda...chyba pan Stasio nie daje już pieniędzy.
Rodzinie i bliskim składamy kondolencje.