Nie żyje Miki Obłoński. Był artystą Piwnicy pod Baranami
Mirosław "Miki" Obłoński nie żyje. Zmarł piosenkarz, autor tekstów i aktor. Był artystą Piwnicy pod Baranami od 1958 roku. Odszedł w wieku 85 lat.
Przez 60 lat Mirosław "Miki" Obłoński był związany z Piwnicą pod Baranami. O śmierci krakowskiego artysty dowiedzieliśmy się w środę, 25 października z mediów społecznościowych. W pożegnalnym wpisie poinformowano o szczegółach pogrzebu piosenkarza.
Zmarł Mirosław "Miki" Obłoński. Podano datę pogrzebu
O śmierci Mirosława "Mikiego" Obłońskiego za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała Piwnica pod Baranami. Artysta przeżył 84 lata. Piosenkarz i aktor od 2003 roku był na emeryturze, jednak wciąż można było podziwiać jego talent w kultowym miejscu na mapie Krakowa. Przykre doniesienia na łamach Polskiej Agencji Prasowej potwierdził dyrektor Piwnicy pod Baranami Bogdan Micek.
Zobacz także: Nie żyje Daniel Adamski. Aktor "Ojcu Mateuszu" i pracował przy "Ranczu"
Kolejna bolesna strata. Odszedł Miki Obłoński — wybitny artysta Piwnicy pod Baranami. Szlachetny i dobry przyjaciel
Miki Obłoński z Piwnicą związany był przez 60 lat. Szczycimy się, że w Piwnicy występują w zasadzie cztery już pokolenia i Miki należał do tego pierwszego pokolenia. Był u zarania kabaretu i był czynny do końca, występował jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Występował na co dzień w każdą sobotę. Z Piwnicą jeździł również na koncerty zarówno w kraju, jak i za granicą. Był to niezwykle wrażliwy, empatyczny człowiek, artysta
Jak przekazano, uroczystości pogrzebowe zaplanowano na piątek, 3 listopada. Ostatnie pożegnanie artysty ma rozpocząć się o godzinie 12:00 na Cmentarzu Podgórskim. Warto przypomnieć, że to kolejne przygnębiające wydarzenie w Krakowie. Kilka dni temu Dorota Segda pożegnała męża. Na pogrzebie Stanisława Radwana pojawili się najznamienitsi artyści.
Zobacz także: Niewiarygodne, jak Dorota Segda pożegnała Stanisława Radwana. Powiedziała to łamiącym się głosem
Mirosław Obłoński był absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1964 roku otrzymał z Piwnicą pod Baranami pierwszą nagrodę na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Rok później cieszył się wyróżnieniem wraz z Ewą Sadowską za piosenkę "Niebieska patelnia". Bliskim składamy kondolencje.