Reklama

Z trudem przyjęliśmy informację o stracie kolejnej wybitnej gwiazdy. Jak ujawniono, aktor został znaleziony martwy w domu przyjaciela! Raptem kilka dni temu spędzał czas na oglądaniu Igrzysk Olimpijskich i nic nie zwiastowało takiego dramatu. Fani z bólem żegnają ulubieńca.

Reklama

Nie żyje legenda kina

Rodzina, przyjaciele i środowisko artystyczne pogrążeni w rozpaczy. Właśnie poinformowano, że nie żyje kubańsko-amerykański komik i aktor - Angel Salazar. Był niezwykle cenioną w świecie kina postacią, a największą popularność przyniosła mu rola Chi Chi, lojalnego pomocnika Tony'ego Montany w filmie "Człowiek z blizną".

Co ciekawe, Salazar miał w planach kolejne projekty aktorskie, a w swoich ostatnich tygodniach życia intensywnie pracował nad filmem "The Brooklyn Premiere", do którego zdjęcia miały zakończyć się pod koniec 2024 roku. Jak podaje serwis TMZ, aktor został znaleziony martwy w domu przyjaciela w Brooklynie w stanie Nowy Jork.

Nie żyje Angel Salazar
Nie żyje Angel Salazar Facebook@Steven Staffel

Na ten moment podano, że Salazar zmarł w weekend we śnie, jednak ostateczna przyczyna zgonu pozostaje wciąż nieznana. Odszedł w wieku 68 lat, pogrążając w żałobie nie tylko najbliższych, ale i rzeszę fanów. Przejmujący wpis pojawił się m.in. na profilu Jeff'a Smith'a, który dobrze znał się z aktorem.

Właśnie się dowiedziałem, że zmarł Angel Salazar.. nie mam więcej szczegółów. (...) RIP, proszę pana... Znałem Angela od wielu lat... Oto najważniejsze moje zdjęcia z nim

Jeff dołączył do wpisu serię zdjęć z aktorem, które pokazują, jak szanowaną, pełną życia był osobą.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka. Przegrała walkę z chorobą

Nie żyje Angel Salazar
Nie żyje Angel Salazar Facebook@Jeff Smith
Reklama
Reklama
Reklama