Nie żyje gwiazda TVP. Tak pożegnano Marię Osterwę-Czekaj

Żałoba w TVP. Odeszła wieloletnia dziennikarka, niezwykle szanowana i ceniona wśród współpracowników. Smutną informację przekazała radna miasta Krakowa. "Kiedyś lubiłyśmy się i spotykałyśmy. No i tak to jest: wydaje nam się, że nie dzisiaj, nie jutro, w przyszłym tygodniu, miesiącu - a tutaj taka wiadomość" - możemy przeczytać.

Nie żyje dziennikarka TVP

Kolejne przykre wieści gruchnęły jak grom z nieba. Właśnie dowiedzieliśmy się o śmierci cenionej dziennikarki TVP - Marii Osterwy-Czekaj! Była córką wybitnego aktora i reżysera Juliusza Osterwy. Co ciekawe, była też wnuczką księcia Pawła Jana Sapiehy, rodzonego brata kard. Adama Sapiehy, oraz Matyldy Windisch-Graetz.

Do 1981 roku pracowała jako asystentka prof. Andrzeja Pawłowskiego na krakowskiej ASP. Przez dekady natomiast, aż do 2000 roku, była dziennikarką krakowskiego ośrodka Telewizji Polskiej. Ponadto była autorką scenariuszy i reżyserką filmów "Wierzyć w pamięć", "Człowiek, który znał Edith Stein" i współpracowała przy realizacji filmu "Orlęta".

Odeszła w nocy z niedzieli na poniedziałek w wieku 83 lat. Do tej pory jednak nie podano oficjalnej przyczyny śmierci. Dziennikarkę w poruszającym wpisie pożegnała radna miasta Krakowa - Małgorzata Jantos, pisząc:

Nie żyje Marysia. Bardzo smutno. Nie miałyśmy, od jakiegoś czasu kontaktu, ale kiedyś lubiłyśmy się i spotykałyśmy. No i tak to jest: wydaje nam się, że nie dzisiaj, nie jutro, w przyszłym tygodniu, miesiącu - a tutaj taka wiadomość. I projekty spotkań nieaktualne, bo ludzie szybko odchodzą

Na kilka słów zdecydowała się również europosłanka Róża Rhun.

Taki pusty ten Kraków bez ciebie Marysiu. Jaka pusta Pijarska. Ale ty, pewna jestem, wolna od tego chorego ciała, wolna, swobodna i niezależna, bo taka twoja natura, bujasz radosna w przestworzach… a my, miernoty, płaczemy

Rodzinie i bliskim przesyłamy wyrazy współczucia.

Zobacz także: Nie żyje uwielbiany miliarder, Richard Lugner. Zmarł dwa miesiące po ślubie