Reklama

W mediach pojawiła się informacja o śmierci Jakuba Mikołajczuka, który pracował dla Radia Białystok od 2018 roku. Nagła śmierć dziennikarza wstrząsnęła internautami i fanami radia. Prezenter radiowy miał zaledwie 42 lata.

Reklama

Nie żyje Jakub Mikołajczuk. Dziennikarz miał zaledwie 42 lata

W nocy z 11 na 12 stycznia odszedł dziennikarz Jakub Mikołajczuk. Polskie Radio Białystok poinformowało o nagłej śmierci jednego z ich pracowników, który pracował dla nich od 2018 roku. 42-latek interesował się historią i polityką i nawet prowadził swój własny profil dedykowany swoim zainteresowaniom. Niestety, właśnie dowiedzieliśmy się o jego nagłym odejściu.

Nie żyje nasz dziennikarz Studio Suwałki - Polskie Radio Białystok, Jakub Mikołajczuk. Zmarł nagle w czwartek. Miał niespełna 42 lata. Jakub w Studiu Suwałki pracował od 2018 roku. Był reporterem, prezenterem, realizatorem i redaktorem strony internetowej. Człowiek o bardzo wielu zainteresowaniach, znakomicie orientujący się w kwestiach dotyczących historii czy polityki. Był bardzo lubiany przez kolegów.
— pisze Polskie Radio Białystok.

Zobacz także: Nie żyje Marek Litewka. Artysta zmarł w wieku 75 lat

Nie żyje Jakub Mikołajczuk
Jakub Mikołajczuk Facebook/Polskie Radio Białystok

Śmierć młodego dziennikarza mocno wstrząsnęła internautami, którzy nie mogą uwierzyć w to, że już go z nami nie ma. Wiele osób złożyło również kondolencje jego rodzinie.

Przykro to czytać, moje kondolencje dla najbliższej rodziny
Wielka szkoda. Jeszcze wczoraj dodał wpis na X o Juliuszu Cezarze, a w nocy zmarł. Jeden z tych, którego teksty zawsze czytało się z przyjemnością. Ehh...(*)
Nasz Kubuś. Świetny człowiek
— piszą internauci.

Rodzinie i bliskim Jakuba Mikołajczuka składamy najszczersze kondolencje.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje Tisa Farrow. Aktorka zmarła w wieku 72 lat

Znicz
Marek BAZAK/East News
Reklama
Reklama
Reklama