Zmarł 26-letni piłkarz reprezentacji Czarnogóry. Mężczyzna ostatnie chwile życia spędził na wakacjach w Budvie. Wyjaśniane są okoliczności śmierci bramkarza.

Reklama

Nie żyje Matija Sarkić. Zmarł podczas wakacji!

Jeszcze dwa tygodnie temu godnie reprezentował Czarnogórę. Bramkarz Matija Sarkić nie żyje, o czym poinformował jego klub piłkarski w mediach społecznościowych.

Wszyscy w klubie przesyłają wyrazy miłości i kondolencje rodzinie i przyjaciołom Matiji w tej niezwykle smutnej chwili. Klub nie będzie na razie udzielał dalszych komentarzy i prosi o poszanowanie prywatności rodziny Matiji
- czytamy.

Okazuje się, że 26-letni piłkarz nie zagrał w meczu przeciwko Gruzji i wrócił wcześniej ze zgrupowania drużyny. Sarkić udał się na wakacje i właśnie tam zmarł na oczach swoich przyjaciół!

Przyjaciele natychmiast wezwali pogotowie, ale niestety nie udało się go uratować. Na miejscu jest policja, badane są wszystkie okoliczności, ale najprawdopodobniej jest to śmierć naturalna
- przekazały media.

Mimo że Czarnogóra nie zakwalifikowała się na EURO 2024 to śmierć piłkarza wstrząsnęła nie tylko drużyną, ale również całym światem.

Bliskim składamy wyrazy współczucia.

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Arkadiusz Tomiak nie żyje. Znany i ceniony operator filmowy zginął tragicznie

Nie żyje bramkarz Czarnogóry
@matijasarkic
Reklama
Reklama
Reklama