Reklama

Nagonka na Adama Darskiego trwa w najlepsze. Po tym jak lider zespołu Behemoth przebrany za księdza udawał, że uzdrawia chorych, wywołał sporo kontrowersji wśród katolików. Kościół wystosował petycje z zarzutem promowania satanizmu, pod którymi "ugiął" się prezes TVP, Janusz Braun.

Nie brakuje też zwolenników Adama. Do TVP wpłynęło wiele petycji podpisanych przez fanów i entuzjastów sympatycznego wokalisty. Na samym Facebooku, w ciągu jednej doby, chęć pozostawienia gwiazdora w programie wyraziło ponad 5 tysięcy użytkowników.

Okazuje się, że mimo wszystko Darski sam wycofa się z dalszej zabawy w jurora. Po zakończeniu pierwszej edycji show, Adam zamierza oddać się muzyce i poświęcić trasie koncertowej po Europie i USA.

- Mimo że po stronie Adama opowiedziały się tysiące ludzi, które chciałaby zobaczyć go w kolejnej edycji show, to on sam nie zamierza walczyć z telewizją. Jest tym zmęczony. Adam ma po prostu dość - powiedziała w rozmowie z "Faktem" osoba z otoczenia Darskiego.

Tęsknilibyście, gdyby Adam odszedł z "The Voice Of Poland"?

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama