Reklama

Natasza Urbańska nie ma w ostatnim czasie szczęścia w życiu zawodowym. Jej projekty nie spotykają się z pozytywnym odbiorem, zarówno te dotyczące muzyki jak i mody. Każde przedsięwzięcie gwiazdy spotyka się z falą negatywnych komentarzy wśród internautów, nawet jeśli jest ona bezpodstawna. Również w życiu prywatnym Urbańskiej nie dzieje się najlepiej, bowiem coraz częściej mówi się o jej problemach finansowych. Przypomnijmy: Tarapaty finansowe Urbańskiej i Józefowicza: Jesteśmy pod kreską. Wydaliśmy aż...

Reklama

Józefowicz w jednym z wywiadów przyznał, że z powodów finansowych został zmuszony do przeniesienia spektaklu "Polita 3D" z Torwaru do Teatru Buffo. Reżyser nie kryje, że produkcja przerosła ich możliwości finansowe, co doprowadziło do tego, że są obecnie "pod kreską". Być może właśnie to był powód dla którego zdecydowano, że musical będzie także wystawiony poza granicami Polski. Już wcześniej mogli go zobaczyć widzowie w Rosji, teraz natomiast show Nataszy będą podziwiać mieszkańcy Niemiec. Spektaklem zrealizowanym w technologii 3D zainteresowani są również Amerykanie.

Na przełomie stycznia i lutego planowana jest trasa po Niemczech, już są sprzedawane bilety. To jest bardzo fajny dla nas kierunek, mamy tam mnóstwo przyjaciół. Zresztą pracujemy już z nimi od lat, bo pierwsze było "Metro" już ponad 10 lat temu, później "Czarownice z Eastwick" i teraz "Polita". Zapowiada się to rzeczywiście bardzo ciekawie - opowiada Natasza.

Tytułowa bohaterka właśnie w Niemczech odniosła największe sukcesy w swojej karierze, dlatego Józefowicz jest przekonany, że zachodni sąsiedzi chętnie obejrzą muzyczną opowieść o jej życiu. W trakcie efektownego przedstawienia Natasza Urbańska m.in. pływa statkiem, jeździ samochodem, lata nad sceną helikopterem i tańczy z Rudolfem Valentino.

Widzieliście już "Politę"?

Zobacz: Urbańska nie chce do Polsatu. Dlaczego?

Reklama

Seksowna Natasza na premierze albumu:

Reklama
Reklama
Reklama