Nagranie rozmowy Cichopek i Kurzajewskiego dotarło do Marcina Hakiela. "To dla mnie straszne"
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zostali nagrani podczas prywatnych rozmów. Ich rozmowa została przesłana do męża aktorki. Marcin Hakiel zdradził, o czym była!
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel kilka tygodni temu opublikowali identyczne oświadczenia, w których poinformowali o rozstaniu. Para zapewniała, że nie chce robić wokół swojego rozwodu medialnego szumu. Niestety nie udało im się załatwić tej sprawy po cichu, a w mediach wciąż pojawiają się kolejne szczegóły z prywatnego życia gwiazd. Niedawno "Super Express" poinformował o fragmentach rozmów Katarzyny Cichopek oraz Macieja Kurzajewskiego, które ujrzały światło dzienne. Teraz okazuje się, że Marcin Hakiel również otrzymał je drogą elektroniczną i miał szansę posłuchać rozmów żony z kolegą z pracy. Choreograf zdecydował się skomentować sprawę. Sprawdźcie!
Marcin Hakiel komentuje nagranie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Rozwód Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela jest już przesądzony, a małżonkowie wydawali się pogodzeni z sytuacją. Na jaw wychodzą jednak kolejne fakty, które zaskakują zarówno media, jak i fanów. Przez cały czas pojawiają się spekulacje dotyczące zażyłej relacji prowadzącej "Pytanie na Śniadanie" z kolegą z pracy. Niedawno do mediów trafiło nagranie prywatnej rozmowy Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek.
Dziennikarze Faktu postanowili skontaktować się z Marcinem Hakielem, aby zapytać, co sądzi o ujawnionych nagraniach. Okazało się, że choreograf również dostał maila, do którego załączono nielegalnie pozyskany dźwięk.
- W weekend z nieznanego mi maila też dostałem nagrania z byłą żoną - powiedział.
Marcin Hakiel zdradził również, o czym była rozmowa.
Zobacz także: Katarzyna Cichopek zostanie zwolniona z "Pytania na śniadanie"? Przerwała milczenie!
Marcin Hakiel przyznał, że jest zszokowany całą sytuacją. Sam rozwód jest dla niego bardzo ciężkim przeżyciem, dlatego teraz chciałby skupić się na dzieciach i sobie, a przede wszystkim terapii, na którą uczęszcza od czasu rozstania. Choreograf zdradził również, że rozmowa między prowadzącymi "Pytanie na Śniadanie" dotyczyła m.in. kościoła.
- Było coś o kościele i generalnie było to dla mnie straszne i nieprzyjemne. Nie chcę o tym myśleć, chcę się skupić na sobie i dzieciach - powiedział w rozmowie z Faktem.
Po ogłoszeniu rozstania Katarzyna Cichopek na chwilę zniknęła ze swoich mediów społecznościowych i skupiła się na swoich potrzebach. Marcin Hakiel wręcz przeciwnie, nagle stał się dużo aktywniejszy w sieci, a niedawno udzielił wywiadu, w którym zdradził szczegóły rozstania. Prowadząca "Pytanie na Śniadanie" ma już swoje typy, kto mógłby chcieć jej zaszkodzić, jednak nie chce wypowiadać się na ten temat publicznie. Fakt poinformował, że sprawa jest o wiele bardziej poważna, niż mogłoby się wydawać. Okazuje się bowiem, że gwiazdy TVP miałby być wielokrotnie nagrywane, a urywek, który trafił do mediów to niewielka część kilkugodzinnych rozmów.
Zobacz także: Katarzyna Cichopek opublikowała w sieci nowe zdjęcie i zdradza: "Nowe wyzwania"