Morawiecki zachwyca się Dodą na wiecu. Wokalistka doczekała się nowego fana?
"Proszę się nie bać, ja nie będę śpiewał" - uspokajał Mateusz Morawiecki, mówiąc o Dodzie podczas spotkania. Dodał jednak: "Moja córka mnie edukuje w jej zakresie".

Mateusz Morawiecki podczas swojego wiecu z Ciechanowie wspominał o Dodzie. Wiedzieliście, że były premier jest fanem wokalistki?
Moja córka mnie edukuje w jej zakresie intensywnie
Po chwili zaczął cytować jej jeden z największych hitów. Uspokoił jednak zebranych:
Proszę się nie bać, ja nie będę śpiewał
Mateusz Morawiecki chwali Dodę na wiecu w Ciechanowie
Kto by się spodziewał. W momencie, w którym Doda, żegna się z fanami i obwieszcza, że to koniec z koncertowaniem, Mateusz Morawiecki postanawia wychwalać ją na wiecu w Ciechanowie. Były premier nieźle zaskoczył mieszkańców Ciechanowa, kiedy podczas ostatniego spotkania z wyborcami zaczął wspominać Dorotę Rabczewską:
Wiem chyba, że z Waszego miasta z Waszej ziemi pochodzi pani Dorota Rabczewska, Doda słynna, i muszę powiedzieć, że ma kawał głosu, pięknie śpiewa, ja lubię jej piosenki. Moja córka mnie edukuje w jej zakresie intensywnie.

Zobacz także: "Brzmi bardziej jak Doda niż sama Doda". Nowa uczestniczka "TTBZ" nie miała sobie równych
Mateusz Morawiecki uspokoił jednak, że nie zamierza prezentować swoich zdolności wokalnych na przykładzie piosenek Dody.
Proszę się nie bać, ja nie będę śpiewał, w prawdzie chodziłem do szkoły muzycznej ale na niczym mi za bardzo nie szło i musiałem dość szybko zrezygnować. Po kilku latach.
Postanowił jednak zacytować jeden z wielkich hitów piosenkarki:
Niedawno słyszałem jedną z jej piosenek, w której taka fraza uderzyła mnie bardzo mocno: Prosto ludziom w oczy patrz, niewielu ma odwagę, pozorami kryją twarz. Mniej więcej tak to szło. Ta piosenka o której mówię ma tytuł Nie daj się, a więc nie dajmy się podzielić.

Zobacz także: Doda ostrzega: "Przygotujcie chusteczki". Pokazała wzruszające nagranie
Myślicie, że Doda będzie zadowolona, że politycy odwołują się do jej twórczości? W końcu w ostatnich latach podkreśla, że trzyma się z dala od polityki, a zamiast dzielić, chce łączyć wszystkich pod sceną swoją muzyką.
