Reklama

La Toya Jackson od lat uwielbia gorące i bardzo intymne wyznania. Przy okazji wydania swojej nowej autobiografii Janet postanowiła ujawnić dramatyczne szczegóły swojego pożycia z jej zmarłym mężem Jackiem Gordonem.

Reklama

Podobno jej mąż, który był jednocześnie jej menadżerem był wyjątkowo podłym mężczyzną. Jack bił ją, poniżał, jego ulubionym tematem były drwiny z jej brata, Michaela.

Mąż kazał jej wziąć udział w seksie grupowym wbrew jej woli i nakazał pozować do Playboya.
- Po śmierci Gordona, Tyson zdradził moim rodzicom i kilku innym znajomym, iż Gordon zaproponował mu, że jeśli chce się ze mną przespać, musi zapłacić 100 tys. dolarów - wyznała La Toya Jackson w programie "The Talk" w telewizji CBS.

Jeśli to prawda, a nie kolejna "sensacja" mająca na celu podniesienie sprzedaży, to szczerze współczujemy.

Reklama

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama