Marysia Sadowska gorzko o show TVP: "Uważali mnie za wariatkę"
Maria Sadowska zdecydowała się na szczere wyznanie, które może zelektryzować jej fanów. Okazuje się, że żałuje udziału w jednym z rozrywkowych show TVP.
Maria Sadowska od lat jest obecna w polskim show-biznesie, a przed laty była związana z Telewizją Polską. Występowała m.in. jako trenerka w "The Voice of Poland", a także wzięła udział w popularnym niegdyś show "Gwiazdy Tańczą na Lodzie". Teraz artystka udzieliła szczerego wywiadu, w którym wróciła pamięcią do czasów współpracy z TVP. Okazuje się, że po występie w jednym z programów stacji, przestała być zapraszana na ważne wydarzenia ze świata kultury oraz festiwale muzyczne.
Maria Sadowska żałuje udziału w rozrywkowym show TVP
Maria Sadowska swoją przygodę z show-biznesem rozpoczynała w latach 90. jako dziecięca wokalistka. Z czasem jej kariera nabrała tempa i zanim odnalazła "swoje miejsce" podjęła kilka błędnych decyzji, których żałuje do dzisiaj. Na przełomie 2007 i 2008 roku artystka wzięła udział w "Gwiazdy Tańczą na Lodzie". Wówczas wydawało się jej, że spełni swoje dziecięce marzenia, a przy okazji zarobi całkiem sporą kwotę. Niestety rzeczywistość okazała się dużo mniej kolorowa, niż Marii Sadowskiej się wydawało.
- Jeszcze 15 lat temu ludzie uważali mnie za wariatkę i mówili, że nic nie osiągnę. Mówili "Ty się zdecyduj, kim chcesz być" - powiedziała Maria Sadowska w wywiadzie udzielonym Żurnaliście.
Zobacz także: Anna Kalczyńska ma żal do Małgorzaty Rozenek? Gorzko komentuje zmiany w "Dzień dobry TVN"!
Piosenkarka w rozmowie z dziennikarzem przyznała, że skutki decyzji sprzed lat odczuwa do dzisiaj. Maria Sadowska uważa, że środowisko artystyczne nadal nie traktuje jej poważnie i nie jest zapraszana na ważne wydarzenia oraz festiwale, na których pojawiała się jeszcze przed udziałem w "Gwiazdy Tańczą na Lodzie". Reżyserka uważa, że po 14 latach wie, że powinna słuchać bliskich, którzy odradzali jej rozrywkowe show.
- Byłam uznawana za poważną artystkę, miałam nominacje do Fryderyków, Paszportów Polityki. (…) widowisko było strasznie kiczowate i zaszkodziło mi. Przestali zapraszać mnie na festiwale muzyczne, do dzisiaj zresztą - przyznała.
Obecnie Maria Sadowska zajęła się koncertowaniem oraz reżyserią, którą kocha. Choć, jak przyznaje, ludzie często nie rozumieją, że chciałaby rozwijać się na wielu płaszczyznach i uwielbia robić wiele rzeczy naraz.
- Chcę robić wszystkie rzeczy naraz. Dzisiaj myślę, że mnóstwo ludzi rozumie to bardziej, bo żyjemy w nieustającej zmianie - powiedziała Maria Sadowska w rozmowie z Żurnalistą.
Myślicie, że udział Marii Sadowskiej w show TVP miał aż tak duży wpływ na jej dalszą karierę?