Maryla Rodowicz w ostatnim czasie sporo schudła, co najlepiej pokazuje jej ostatnie zdjęcie. Internauci nie mogą się napatrzeć i przyznają, że wokalistka wygląda na sporo młodszą. Nie są jednak w stanie przejść obojętnie obok widoku jej stóp. Niektórzy zalecają nawet gwieździe badania. O co chodzi?

Reklama

Odchudzona Maryla Rodowicz pokazała nowe zdjęcie, a wszyscy patrzą na jej stopy

W grudniu tego roku Maryla Rodowicz będzie świętować swoje 78. urodziny. Chociaż w jej wieku wiele gwiazd zwolniłoby zawodowe tempo, ona stale bryluje w blasku fleszy i zapowiada, że w najbliższym czasie nie ma zamiaru rezygnować z kariery. Z pewnością cieszy to jej fanów, którzy tłumnie przybywają na wszystkie koncerty. Jeden z nich odbył się w miniony weekend, czym artystka pochwaliła się na Instagramie. Wrzuciła zdjęcie z przyczepy i zapowiedziała, że za moment wychodzi na scenę.

Instagram @mary_la_la

Zobacz także: Ksiądz z ambony obrażał Marylę Rodowicz. Tak mieszkańcy chcą się zemścić na duchownym

Tymczasem w komentarzach aż zawrzało, gdy internauci spostrzegli odchudzoną sylwetkę Maryli Rodowicz. Gwiazda mocno schudła, co widać już na pierwszy rzut oka. Łącznie z jej wagi ubyło przeszło 20 kilogramów! Jak jej się to udało?

W rozmowie z Faktem przyznała, że gdy okazało się, że po operacji obu kolan nie może grać w ukochanego tenisa, znalazła inny sposób na odrobinę ruchu.

Zobacz także

- Na szczęście są turnieje tenisowe w telewizji, więc stawiam rowerek stacjonarny na wprost telewizora i jeżdżę na nim, oglądając mecze - przyznała w rozmowie z Faktem, dodając, że do tego ograniczyła porcje spożywanych posiłków.

Zobacz także: Maryla Rodowicz ostro podsumowała festiwal w Sopocie. Julia Wieniawa nie będzie tym zachwycona!

Internauci są pełni podziwu przemiany gwiazdy i przyznają, że wygląda o wiele młodziej. Niektórzy jednak zwrócili szczególną uwagę na jej opuchnięte stopy, które mocno wyróżniają się na tle całej sylwetki. Zalecili, by gwiazda udała się na badania.

- Warto zadbać o spuchnięte nóżki, ale i tak szacun

- Kostek nie widać - p. Marylko, porobić badania - piszą zatroskani fani.

Reklama

Maryla Rodowicz nie odniosła się póki co do tych komentarzy. Niewykluczone jednak, że opuchlizna na stopach to wyłącznie efekt przemęczenia i wielogodzinnych prób.

Instagram @mary_la_la
Reklama
Reklama
Reklama