Marta Nawrocka do tej pory to ukrywała. Przypadkiem wyszedł na jaw nowy fakt o żonie Karola Nawrockiego
Marta Nawrocka, żona prezydenta elekta Karola Nawrockiego, już wkrótce stanie się pierwszą damą Polski. Choć do tej pory pozostawała w cieniu, media zaczynają przyglądać się jej życiu. Ujawniono m.in. jej panieńskie nazwisko, dotąd nie chwaliła się nim publicznie.

Karol Nawrocki został oficjalnie wybrany na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich, w której Nawrocki zdobył 50,89% głosów, pokonując swojego rywala. Kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość zyskał poparcie większości wyborców, co zapewniło mu zwycięstwo i objęcie najwyższego urzędu w państwie. Wybory odbyły się zgodnie z konstytucyjnym terminarzem, a głosy zostały przeliczone i zatwierdzone przez PKW. Od teraz głośno jest nie tylko o nowym prezydencie elekcie ale również o jego małżonce Marcie Nawrockiej. Właśnie na światło dzienne wyszedł jeden z jej sekretów z przeszłości.
Panieńskie nazwisko Marty Nawrockiej
W przestrzeni publicznej przez długi czas nie pojawiała się żadna informacja o panieńskim nazwisku Marty Nawrockiej. Dopiero teraz ujawniono, że nosiła nazwisko Smoleń. Informacja ta została odnaleziona w anglojęzycznej wersji strony internetowej Instytutu Pamięci Narodowej, na której opublikowano notę biograficzną Karola Nawrockiego, pełniącego funkcję prezesa IPN.
Kariera zawodowa Marty Nawrockiej
Marta Nawrocka kształciła się w Państwowej Szkole Baletowej w Gdańsku im. Janiny Jarzynówny-Sobczak. Ukończyła również studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. W ostatnich latach żona Karola Nawrockiego pracowała jako funkcjonariuszka Służby Celno-Skarbowej. O swojej pracy mówiła w Telewizji Republika:
Jestem funkcjonariuszem Służby Celno-Skarbowej od 18 lat. Zajmuję się zwalczaniem nielegalnego hazardu w Trójmieście.
Życie rodzinne przyszłej pierwszej damy
Marta Nawrocka i Karol Nawrocki poznali się w Gdańsku i w tym mieście zamieszkali na stałe. Para ma dwoje dzieci. Małżonka prezydenta elekta bardzo chroni swoją prywatność – do tego stopnia, że jej panieńskie nazwisko przez wiele lat nie pojawiało się w żadnych oficjalnych informacjach ani mediach. Nawroccy niedawno obchodzili 15. rocznicę ślubu. Mają swoje dzieci syna Antoniego i córkę Katarzynę. Marta Nawrocka ma również 22-letniego syna Daniela z poprzedniego związku, który aktywnie udzielał się w sieci podczas kampanii prezydenckiej Karola Nawrockiego.
Jaką pierwszą damą będzie Marta Nawrocka?
Nie wiadomo jeszcze, jaką rolę jako pierwsza dama zamierza pełnić Marta Nawrocka. Dotychczas nie wypowiadała się publicznie na ten temat. W rozmowie z WP, politolożka dr Magdalena Nowak-Paralusz skomentowała:
Nie wiemy, jaką będzie pierwszą damą - ani czy zamierza podejmować jakiekolwiek tematy społeczne. Nie znamy jej wartości, poglądów ani priorytetów. (...) Została pokazana - ale nie została nam przedstawiona
Zauważyła jednak:
Wydaje się, że świadomie wybrano formułę kobiety wspierającej, ale niewidocznej - milczącej, wycofanej, obecnej tylko symbolicznie. To nie tylko wybór komunikacyjny, ale czytelny komunikat kulturowy.
Więcej do powiedzenia w tym temacie miała jednak do powiedzenia Anna Popek, która pochwaliła się, że Marta Nawrocka napisała do niej w dniu wyborów prezydenckich.
Na tyle, na ile miałam okazję poznać panią Martę, myślę, że nie będzie milczącą pierwszą damą. A wręcz, że stanie się takim damskim głosem w pałacu prezydenckim. Wiem, że na sercu leżą jej problemy związane ze zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży oraz przemocą w Internecie. Myślę, że będzie bardzo aktywną pierwszą damą, otwartą na ludzi. Już w kampanii Marta Nawrocka miała mnóstwo spotkań z ludźmi, począwszy od kół gospodyń wiejskich, poprzez strażaków, a na siostrach opiekujących się niewidomymi w Laskach skończywszy
Zobacz także:
- Tego o Marcie Nawrockiej nikt nie wiedział! Czym zajmuje się żona kandydata na prezydenta?
- Żona Nawrockiego zabrała głos po wyborach i skierowała słowa do Polaków. Wymowny wpis!
