Marek Kaliszuk w rozrywającym serce pożegnaniu Joanny Kołaczkowskiej. Takich słów nie napisał nikt inny
"Asieńka...przestań. Przestań się wygłupiać, to nie jest śmieszne..." - tymi słowami rozpoczął swój wpis Marek Kaliszuk, który w poruszający sposób pożegnał Joannę Kołaczkowską. Czytając cały obszerny post aktora, naprawdę trudno powstrzymać łzy. To zdecydowanie jedno z najbardziej wyjątkowych pożegnań...

Joanna Kołaczkowska – legenda polskiego kabaretu, aktorka i prezenterka – odeszła w nocy z 16 na 17 lipca 2025 roku w wieku 59 lat. O jej śmierci poinformował Kabaret Hrabi, którego była członkinią od 2002 roku. W oficjalnym komunikacie napisano między innymi:
Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie.
Po jej śmierci pojawiły się wzruszające pożegnania. Marzena Rogalska, Artur Andrus, Robert Motyka oraz inni artyści publicznie wyrazili żal. Wszyscy podkreślali, że stracili przyjaciółkę pełną ciepła, humoru i energii. Teraz do grona osób, które pożegnały publicznie Joannę Kołaczkowską, dołączył znany aktor Marek Kaliszuk. Jego słowa wyciskają łzy.
Marek Kaliszuk żegna Joannę Kołaczkowską
Marek Kaliszuk opublikował w swoich mediach społecznościowych zdjęcie Joanny Kołaczkowskiej, na którym widzimy ją pełną uśmiechu i radości - bo przecież taką ją wszyscy na zawsze zapamiętamy. Jednak to wpis, który aktor zamieścił pod fotografią zmarłej artystki, dosłownie wyciska łzy. Marek Kaliszuk nie ukrywa swojego ogromnego bólu po śmierci Joanny Kołaczkowskiej.
Asieńka...przestań. Przestań się wygłupiać, to nie jest śmieszne...Dzisiejszy poranek, choć słoneczny, jest potwornie mroczny, smutny, bolesny. Serce pęka, dusza nie oddycha...
Aktor nie ukrywa, że każdego dnia myślał o Joannie Kołaczkowskiej, gdy tylko dowiedział się o jej chorobie.
Wiem, że nie ma sensu walczyć z tym, na co nie mamy wpływu, ale nie mogę nie chcieć walczyć. Z niezgodą. Z faktem, że Ciebie Asiu już nie ma. Że przegrałaś mimo, iż podobno dzielnie walczyłaś. Walczyłaś w nadziei, którą i ja miałem myśląc o Tobie każdego dnia odkąd dowiedziałem się o Twojej chorobie.
Następnie dodał:
Jestem w szoku... To jest jakiś niedowierz. Nie radzę sobie w tej czasoprzestrzeni...Przebacz! Ten świat bez Ciebie będzie jeszcze bardziej pusty i smutny.
Aktor nie ukrywa, że nie potrafi mówić o Joannie Kołaczkowskiej w czasie przeszłym...
Piszę w czasie teraźniejszym, bo nie umiem jeszcze użyć czasu przeszłego. Nie chcę. Tęsknię i płaczę.
Cały poruszający wpis Marka Kaliszuka możecie zobaczyć na końcu artykułu.
Fani i artyści pogrążeni w smutku po śmierci Joanny Kołaczkowskiej
Śmierć Joanny Kołaczkowskiej wywołała ogromne poruszenie w całym kraju. W sieci pojawiło się mnóstwo wpisów od pogrążonych w smutku fanów. Wszyscy wspominają artystkę jako wyjątkową osobowość, która swoją obecnością potrafiła rozweselić i wzruszyć każdego widza.
Dziś serce pękło całej Polsce. Aśka
Polska scena kabaretowa już nigdy nie będzie tak lśniła bez Niej. Ogromna strata, gdy odchodzi Artysta przez duże A jak Pani Joanna. Wyrazy współczucia dla bliskich...
To jest niemożliwe. Rozdzierające duszę. Wierzyłam szczerze, że będzie zdrowa i jeszcze nieraz zobaczymy ją na scenie. Taka pełna życia... taka kochana i cudowna. Asiu będziesz na zawsze jednym wielkim uśmiechem w mojej pamięci.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: