Reklama

Weronika Marczuk po wielu miesiącach walki o dobre imię i powrotu do wielkiego świata mediów, w końcu osiągnęła sukces. Znów dużo i dobrze się o niej mówi. Nic więc dziwnego, że prawniczka przyznała na łamach "Twojego Imperium", że nikomu niczego nie zazdrości i jest szczęśliwa. No poza jedną kwestią...

Reklama

- Zazdroszczę innym tylko słońca. Gdyby świeciło nade mną przez 365 dni w roku, byłabym ciągle w znakomitym nastroju.

Wygląda więc na to, że przed Weroniką kilka trudnych miesięcy. Na pewno dobrą receptą na będzie wypad gdzieś, gdzie nawet w grudniu i styczniu jest ciepło, a słońce świeci od świtu po noc.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama