Reklama

Marcin Miller, lider zespołu Boys, zabrał głos w sprawie medialnej burzy wokół Zenka Martyniuka, wywołanej kontrowersjami związanymi z jego synem Danielem. Gwiazdor disco polo zaapelował o wyrozumiałość w tym trudnym czasie dla Zenka Martyniuka, podkreślając, że artysta nie zasługuje na krytykę z powodu zachowania swojego dziecka. Padły ważne i poruszające słowa.

Reklama

Marcin Miller komentuje trudną sytuację rodzinną Zenka Martyniuka

Zenek Martyniuk, król disco polo, od lat cieszy się niesłabnącą popularnością i sympatią fanów. Jednak ostatnie wydarzenia związane z jego synem Danielem rzuciły cień na życie prywatne artysty. Daniel Martyniuk znów znalazł się w centrum kontrowersyjnych wydarzeń, co przyciągnęło uwagę mediów i wywołało falę krytyki, skierowanej nie tylko w stronę młodego Martyniuka, ale również jego rodziców. Daniel Martyniuk wielokrotnie był bohaterem medialnych skandali. Jego wybryki – od nieodpowiedzialnych zachowań po publiczne konflikty – regularnie trafiały na nagłówki tabloidów. Tym razem sytuacja przybrała na sile, prowadząc do szeroko komentowanej dyskusji w mediach społecznościowych, w której pojawiały się głosy obwiniające Zenka Martyniuka za zachowanie syna. W tej trudnej sprawie głos zabrał Marcin Miller z zespołu "Boys" i mówi wprost, że to sprawa tylko i wyłącznie Zenka Martyniuka.

Trzeba spytać tylko i wyłącznie Zenka. Z szacunku do Zenka nie będę o tym opowiadał, ponieważ nigdy nie będę mówił o swojej rodzinie, a tym bardziej o czyjejś. Powiedzmy, że jego sprawa. Dziwię się tylko, że ludzie to podchwytują i chętnie to oglądają. No, ale takie mamy czasy.
powiedział lider zespołu Boys dla Jastrząbpost.pl

W obronie Zenka stoi Marcin Miller, inna ikona polskiej sceny disco polo. W swoim apelu podkreślił, że Zenek Martyniuk nie powinien być obwiniany za błędy syna. Lider zespołu Boys zaznaczył, że Zenek jest wyjątkowym artystą, który swoją ciężką pracą zasłużył na szacunek, a jego życie prywatne powinno być odrębną sferą, wolną od osądów.

Ja teraz widzę, co się dzieje, jakie artykuły się pojawiają, już nie będę tego komentował. A on zachowuje do tego dystans, przyjeżdża do pracy, rozmawia z nami, uśmiecha się, robi zdjęcia z fanami. Zostawcie tego człowieka w spokoju, Boże jedyny
powiedział Marcin Miller dla ShowNews.pl
Zenek Martyniuk nie zagra na sylwestrze TVP. Stacja się tłumaczy
PIOTR FOTEK/REPORTER
Reklama

Wypowiedź Marcina Millera wywołała wiele reakcji. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze wspierające zarówno Zenka Martyniuka, jak i jego obrońcę. Wielu internautów zgodziło się z Millerem, że rodziców nie powinno się rozliczać z wyborów ich dzieci. W obronie Zenka Martyniuka stanął też Skolim i Magda Narożna. Gwiazda "Pięknych i Młodych" wie, z czym musi się mierzyć Martyniuk - w końcu sama ma sobą głośne rozstanie z byłym mężem.

Myślę, że to są tak prywatne sprawy... Ja nigdy się nie wypowiadam na takie tematy. Życzę Zenkowi spokoju, bo wiem, co to znaczy, gdy ktoś uderza w rodzinę. Niezależnie, co by się działo, to to zawsze są dzieci. Ja o swoją córkę zawsze walczyłabym do końca, niezależnie, jaką drogą by poszła. Zawsze będę jej matką i tak samo Zenek jest ojcem. I myślę, że po prostu nie powinno się rozdmuchiwać jeszcze bardziej tego tematu
mówiła Narożna dla Jastrząbpost.pl
Uśmiechnięta Magdalena Narożna
Instagram @madzia_pim
Reklama
Reklama
Reklama