Mama Gabriela Seweryna przerywa milczenie. Okropne, co spotkało ją po śmierci syna
Już blisko miesiąc minął od pogrzebu Gabriela Seweryna, a jego mama dopiero teraz zdecydowała się zabrać głos. Wyjawiła, co ją spotkało.
Śmierć bohatera "Królowych życia" wywołała ogromne zamieszanie w mediach, tym bardziej ze względu na niepokojący film, który on sam opublikował tuż przed odejściem. 6 grudnia natomiast odbył się pogrzeb Gabriela, w którym, jak było wiadomo, jego mama nie mogła wziąć udziału. Teraz wyjawiła smutną prawdę.
Mama Gabriela Seweryna przerywa milczenie
28 listopada sieć spowiła przygnębiająca wiadomość o nagłej śmierci zaledwie 54-letniego gwiazdora TTV. Przyjaciele, krewni i fani pogrążyli się w głębokiej rozpaczy, zadając sobie pytanie, jak do tego doszło. Nowe fakty, które pojawiały się ws. śmierci Gabriela Seweryna, zamiast prowadzić do rozwiązania, jeszcze bardziej komplikowały sprawę.
Zobacz także: Porażające słowa sąsiadki Gabriela Seweryna. Na nagraniu to nie był on? "Na to się zgodzić nie możemy"
Krążące w sieci wideo, na którym projektant błaga o pomoc i oświadczenia ratowników medycznych, którzy twierdzili, że ten zachowywał się agresywnie, rodziły wiele niewiadomych. Wciąż nie poznaliśmy oficjalnej przyczyny śmierci, ale i tak 6 grudnia Gabriel Seweryn wyruszył w swoją ostatnią drogę. W uroczystościach pogrzebowych, ze względu na wiek i stan zdrowia, nie mogła wziąć udziału jego mama.
Kobieta od samego początku też milczała i unikała komentarzy na temat osobistej tragedii. Dopiero teraz się to zmieniło. W rozmowie z portalem myglogow.pl zdradziła, że oprócz śmierci syna musiała też zmierzyć się z ogromnymi kosztami pochówku, które pochłonęły jej emeryturę!
ZUS daje tylko 4 tysiące, a to nie wystarczyło. Poszła na to także cała moja emerytura
Nie wiadomo jednak, jak w obliczu takich wydatków wygląda teraz sytuacja finansowa kobiety. Nie było natomiast tajemnicą, że sam Gabriel, tuż przed śmiercią, zmagał się z poważnymi kłopotami na tej płaszczyźnie.