Malachiasz przewidział koniec papiestwa? Papież Franciszek "ostatnim papieżem"?
Przepowiednia św. Malachiasza z XII wieku wskazuje, że papież Franciszek może być ostatnim papieżem. Zgodnie z proroctwem, po jego pontyfikacie ma nastąpić upadek Wiecznego Miasta i koniec świata. Zbieżność liczby papieży z listy Malachiasza z liczbą faktycznych pontyfikatów budzi ogromne kontrowersje.

Czy papież Franciszek jest ostatnim papieżem w historii Kościoła katolickiego? Taką wizję miał mieć św. Malachiasz – średniowieczny arcybiskup i autor tajemniczej przepowiedni, która od wieków budzi kontrowersje i fascynację. W stworzonej przez niego liście 112 papieży, każdy z nich opisany został za pomocą krótkiej łacińskiej sentencji. Zgodnie z tą wizją, obecnie urzędujący papież Franciszek miałby być ostatnim, a po jego pontyfikacie nastąpić ma czas wielkiego ucisku, upadek Rzymu i ostateczny sąd.
Kim był św. Malachiasz?
Św. Malachiasz, irlandzki arcybiskup z XII wieku, znany jest przede wszystkim jako autor tajemniczej przepowiedni dotyczącej przyszłości Kościoła katolickiego. W wizji, którą miał otrzymać podczas pobytu w Rzymie, zapisał listę 112 łacińskich sentencji, które rzekomo opisują wszystkich papieży — od Celestyna II, aż po "ostatniego papieża".
Dokument znany jako Prophetia Sancti Malachiae Archiepiscopi, de Summis Pontificibus został opublikowany po raz pierwszy dopiero w 1595 roku. Lista zawiera krótkie łacińskie opisy, które mają oddawać charakter każdego z papieży. Ostatni z nich to "Petrus Romanus", czyli Piotr Rzymianin. Zgodnie z proroctwem, jego pontyfikat ma zakończyć się dramatycznym upadkiem Rzymu i końcem świata.
Papież Franciszek jako ostatni z listy
Papież Franciszek jest 112. papieżem od czasów św. Malachiasza, co dla wielu interpretatorów przepowiedni oznacza, że to właśnie jego dotyczy ostatnia sentencja. Według niej, "Piotr Rzymianin będzie rządził w czasie wielkiego ucisku, po czym Wieczne Miasto zostanie zniszczone, a straszliwy Sędzia osądzi lud swój".
Zbieżność liczby papieży z listy Malachiasza z liczbą faktycznych pontyfikatów budzi ogromne emocje wśród wiernych oraz badaczy. Przepowiednia św. Malachiasza jest źródłem nieustannych spekulacji. Część teologów i historyków Kościoła traktuje ją z dużą rezerwą, zwracając uwagę na fakt, że dokument pojawił się w obiegu dopiero w XVI wieku, a jego autentyczność nigdy nie została jednoznacznie potwierdzona.
Zwolennicy autentyczności podkreślają jednak precyzyjne opisy wielu papieży i zgodność szczegółów z ich życiem. Przeciwnicy widzą w niej raczej efekt średniowiecznego fałszerstwa mającego na celu wpływanie na wybory kolejnych głów Kościoła.
Nie żyje papież Franciszek
Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia 2025 roku o godzinie 7:35 w swojej rezydencji w Casa Santa Marta w Watykanie. Miał 88 lat. Przyczyną śmierci był udar mózgu, po którym nastąpiła niewydolność serca. W ostatnich miesiącach papież zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, w tym z obustronnym zapaleniem płuc i przewlekłymi schorzeniami płuc. Mimo to do końca pełnił swoje obowiązki, a dzień przed śmiercią pojawił się publicznie na Placu Świętego Piotra. Zgodnie z wolą Ojca Świętego, jego ciało zostanie pochowane w bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie, w prostym grobie bez ozdób, z jedynie łacińskim napisem „Franciscus”. Papież wcześniej uprościł rytuały pogrzebowe dla papieży i wyraził życzenie skromnego pochówku. Jego ciało zostanie wystawione w Bazylice Świętego Piotra, aby wierni mogli oddać mu hołd. Data pogrzebu zostanie ogłoszona po spotkaniu Kolegium Kardynalskiego. Śmierć papieża Franciszka oznacza rozpoczęcie okresu sede vacante. W ciągu 20 dni zostanie zwołane konklawe, podczas którego około 138 kardynałów wybierze nowego papieża. Franciszek, urodzony jako Jorge Mario Bergoglio w Buenos Aires, był pierwszym papieżem z Ameryki Południowej i pierwszym jezuitą na tronie Piotrowym. Jego 12-letni pontyfikat charakteryzował się troską o ubogich, walką z nadużyciami w Kościele oraz zaangażowaniem w kwestie ekologiczne. Świat żegna papieża Franciszka z głębokim smutkiem.
Zobacz także:
- Podjęto decyzję tuż po śmierci papieża Franciszka. To już pewne
- Syn polskiej gwiazdy spotkał papieża Franciszka dzień przed śmiercią: "Zdążył go pożegnać"
