Magda Stępień o Rzeźniczaku: "W Izraelu był innym człowiekiem i wspierał mnie. Teraz nie mamy kontaktu, bo…"

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak byli parą przez kilka miesięcy. Poznali się w 2020 roku przez Instagram i chętnie dzielili się w mediach społecznościowych swoim szczęściem. Ich związek nie trwał jednak długo, ponieważ modelka nakryła piłkarza na zdradzie. Para rozstała się, gdy Magdalena była w zaawansowanej ciąży. Jakie relacje mają dziś?

Magdalena Stępień o relacjach z Jakubem Rzeźniczakiem

16 lipca 2021 roku na świat przyszedł syn pary, Oliwier, u którego kilka miesięcy później lekarze zdiagnozowali złośliwy guz rabdoidalny wątroby. Był prawdopodobnie trzecim dzieckiem w Polsce z takim rozpoznaniem. Dwóch pacjentów zmarło, dlatego Magdalena zaczęła szukać ratunku dla Oliwiera za granicą. Stępień zorganizowała zbiórkę na leczenie w specjalistycznej klinice w Izraelu. Pieniądze udało się zebrać, ale zarówno na nią, jak i na Kubę spadł olbrzymi hejt, ponieważ wiele osób uważało, że piłkarz jest zamożną osobą i powinien sam zapłacić za leczenie dla syna. Jakub Rzeźniczak przyznał jednak, że nie dysponuje takimi pieniędzmi, a poza tym zaznaczył, że on chciał, żeby Oliwier był leczony w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Zgodę na wyjazd Oliwiera do Izraela podpisał, ponieważ Magdalena była zdeterminowana, żeby tam szukać pomocy dla syna.

Zobacz także: Magdalena Stępień o ostatnich chwilach z Oliwierem: "Odszedł w moich ramionach. Jeszcze poprosiłam lekarzy…"

Rzeźniczak w przerwach między rozgrywkami piłkarskimi, odwiedzał syna w Izraelu, ale nie zmieniło to napiętej sytuacji między nim, a Magdaleną. Gdy 28 lipca tego roku Oliwier zmarł, Jakub był z Magdaleną w szpitalu i wspólnie opłakiwali śmierć Oliwiera. Potem wspólnie zorganizowali transport ciała synka do Polski oraz jego pogrzeb. Później jednak kontakt się urwał. Dlaczego?

"Party": Czy po śmierci Oliwiera była szansa na pojednanie między Tobą, a Kubą?

Magda: Była, ale wyszło inaczej. Wtedy w szpitalu w Izraelu byliśmy w tym razem. Był innym człowiekiem i bardzo mnie wtedy wspierał. Myślałam, że tak będzie też później… Są jednak osoby z boku, które mają wpływ na sytuację, dlatego nie mamy dziś kontaktu. Kuba jest mi już zupełnie obojętny, niczego od niego nie oczekuję, nie mam do niego żalu o przeszłość. Każdy jest kowalem swojego losu i odpowiada za swoje życie

Niedawno zaś okazało się, że Rzeźniczak wziął ślub z narzeczoną, Pauliną Nowicką, co Magda wymownie skomentowała. Szansa na poprawę tych kontaktów jest więc naprawdę mała...

Cały wywiad z Magdaleną Stępień znajdziecie w najnowszym numerze magazynu “Party”.