Lindsay Lohan w asyście policji prowadzona do sądu [PAPARAZZI]
Aktorce postawiono poważne zarzuty
Dziś w Los Angeles odbyła się kolejna sprawa Lindsay Lohan w sądzie w związku z wypadkiem samochodowym, który spowodowała w ubiegłym roku. Przypomnijmy, że gwiazdę oskarżono o nieostrożną jazdę, okłamanie policji i utrudnianie funkcjonariuszom wykonywania ich obowiązków. Pierwszy termin rozprawy wyznaczony był na 17 stycznia, ale aktorka nie pojawiła się w sądzie. Dzisiaj paparazzi dostrzegli aktorkę w drodze na przesłuchanie, na które podążała wraz ze swoją matką.
Zobacz: Lindsay Lohan jest aresztowana!
Gwiazda nie przyznaje się do winy, ale wyraźnie jest zaniepokojona całą sprawą. Na wszystkich zdjęciach zakrywa swoje oczy pod czarnymi okularami. Założyła też czarną sukienkę na tę okazję, zupełnie tak jakby wiedziała, że sprawa jest przesądzona. Otoczona przez funkcjonariuszy policji, którzy doprowadzają ją do sądu, musiała czuć się mało przyjemnie. Ale bez wątpienia ma oparcie w matce, która cały czas trzymała ją za rękę.
Jaki wyrok usłyszy aktorka?