Reklama

Pobudka, czas wstawać! Limitowany rozświetlasz Rimmel.

Reklama

Nieczęsto zdarza mi się spać cale 8 godzin - a tyle potrzebne jest skórze, by wyglądała promiennie i zdrowo. Niewyspanie widać zwłaszcza po oczach... podkrążone nie wyglądają tak pięknie, jak powinny. Ale przecież od czego jest makijaż! Uwielbiam testować nowinki - ostatnio wpadła mi w ręce nowość Rimmel: korektor-rozświetlasz Wake Me Up.

To kosmetyk superbezpretensjonalny, jak na produkt do używania o świcie przystało;). Ma lekką konsystencję, wygodny aplikator bez udziwnień (gąbeczka na patyczku z energetyczną pomarańczową nakrętką) i - co dla mnie szczególnie ważne - dwa odcienie, w tym odpowiedni dla mnie bardzo jasny. Zaletą jest też cena - tylko 22 złote!

Trzeba się spieszyć - w Polsce kosmetyk będzie w sprzedaży tylko do maja. Na pocieszenie zostanie nam główny produkt linii Wake Me Up - podkład, którego używa sama Kate Moss:).

Reklama

polecam,
Ewa Bakota
redaktor działu styl w magazynie FLESZ

Reklama
Reklama
Reklama