
Lilly Allen jednak postanowiła zrobić przyjemność swojemu mężowi i od teraz nazywa się Lilly Rose Cooper. Lilly ogłosiła to za pośrednictwem Twittera. Jak myślicie fani i media szybko się przestawią? Czy nadal będziemy mówić o niej Allen?
Lilly Allen stanęła wreszcie na ślubnym kobiercu. Jej wybrankiem jest Sam Cooper. Uroczystość odbyła się w posiadłości pary. Świeżo upieczony mąż pochwalił się gościom, że jego małżonka spodziewa się dziecka. Lilly jest w 16. tygodniu ciąży. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie wszystko w porządku, bowiem ostatnie 2 ciąże zakończyły się poronieniem/ Obejrzyj zdjęcia z ceremonii!
Lilly Allen zamieściła ostatnio na Twitterze zdjęcie swojego nowego drapieżnego manicure. Kto przeglądał jej ostatnie zdjęcia, wie że to już nie pierwszy jej eksperyment ze stylizacją paznokci. Wcześniej można było zobaczć ją w krótkich srebrnych, czarnych i brązowych. Kilka lat temu przyłapano ją nawet na zaniedbanym i niedomalowanym błękitnym manicure. Tym razem piosenkarka bardziej się postarała i wybrała szałowe połączenie różu i drobnych czarnych kropek. Do tego nadała swoim paznokciom (a raczej tipsom) ostry, koci kształt. Taka stylizacja paznokci, choć nie nadaje się do szkoły czy pracy, może posłużyć jako imprezowa ozdoba na wieczorne wyjścia. Zdecydowałybyście się na taką stylizację? Tak wyglądały paznokcie Lily Allen w przeciągu kilku ostatnich lat:
O takiej karierze jaką robi Iza Lach marzy wiele polskich wokalistek. Artystka wydała w kraju dotychczas dwa albumu, które przyjęły się z ciepłym odbiorem, ale większość czasu spędza aktualnie w USA. Wszystko zaczęło się od konkursu Snoop Dogga , który wygrała drogą internetowej selekcji. Producent i raper pomaga młodej wokalistce wybić się na tamtejszym rynku, a wstępem do spełnienia marzeń o karierze za oceanem jest kontrakt opiewający na wydanie aż 5 solowych płyt na tamtejszym rynku. Przypomnijmy: Nowy światowy teledysk Izy Lach. Zobaczy go cała Ameryka Wiele osób zastanawia się jaki prywatnie jest Snoop Dogg. Artystka spędza z nim wiele czasu przy nagraniach, a swoimi spostrzeżeniami podzieliła się w rozmowie z gazeta.pl. Okazuje się, że muzyk bardzo często chciał wyciągnąć Izę na imprezy. Niestety, bezskutecznie: Próbował, ale w końcu poległ. Widział, że jestem trochę z innego świata, więc nigdzie mnie na siłę nie ciągnął. Ja jego z resztą też nie. Nie jest ze mnie jakaś specjalna introwertyczką, ścian nie podpieram, chociaż i tak kiedyś bywało. Ale wolę posiedzieć w domu z mniejszą grupą znajomych, a nie przekrzykiwać się w klubie czy na innej imprezie - mówi artystka Iza wspomina również pierwszy wywiad ze raperem: Wtedy już czułam się przy nim w miarę naturalnie. Byłam przyzwyczajona do tego, jaki ma charakter, a - umówmy się - lubi się obnosić ze swoją osobą, może przygniatać. Ale bardziej mnie stresowało to, że będę mówić po angielsku i czasem się potknę. - przekonuje piosenkarka Lach porównywana jest do Lily Allen. Miała okazję poznać ją osobiście. Niestety, ich spotkanie nie należało do najmilszych: Ta polska Lilly Allen jest zabawna, ale w tym sensie, że miałam okazję ją poznać na OWF i nie była zbyt miła. Ale wiadomo - czym innym artysta,...