Sezon na Leona Myszkowskiego trwa! Syn Justyny Steczkowskiej co prawda zawiesił pisanie bloga kulinarnego, ale był kilka razy gościem telewizji śniadaniowych, a nawet pojawił się na chwilę w "Hell's Kitchen" w Polsacie. Jak donosi najnowszy magazyn "Flesz", był ostatnio brany pod uwagę w obsadzie nowego show "Top Chef Gwiazdy". Jednak tuż przed ogłoszeniem listy uczestników wypadł z listy.

Reklama

Powód?

Rozważaliśmy udział Leona, ale doszliśmy do wniosku, że jest jeszcze za młody. Ma 16 lat, a pozostali uczestniczy programu to dorośli ludzie - mówi "Fleszowi" osoba z Polsatu.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że weto postawili rodzice Leona. We wrześniu syn Justyny Steczkowskiej i Macieja Myszkowskiego rozpoczyna naukę w prywatnym liceum. Przed nim kolejny rok ciężkiej pracy, ale... w szkole. Nie mógłby znikać z niej z powodu nagrań do show.

Nie ma co wyolbrzymiać osiągnięć Leona. Gotuje dobrze, lepiej niż przeciętny jego rówieśnik, bo wzorem jest dla niego babcia, mistrzyni kuchni. Syn interesuje się tak samo kuchnią, jak sportem czy kompilowaniem muzyki i DJ-owaniem. Szuka. Nie mamy pewności, czy zwiąże się swoją przyszłość z gotowaniem - mówi "Fleszowi" Maciej Myszkowski, tata Leona.

Na otarcie łez Leon Myszkowski może wydać książkę kulinarną dla młodzieży. Ukaże się ona późną jesienią! "Przepis na Leo" będzie zbiorem zabawnych opowieści z życia nastolatka i zachętą dla młodych ludzi do spędzania wspólnie czasu przy gotowaniu, zamiast przy komputerze. Leo poda przepisy na przekąski dla dziewczyny, dla kolegów. Będzie też promował zdrową kuchnię.

Więcej czytaj w najnowszym numerze magazynu "Flesz".

Zobacz także

Rok temu Leon Myszkowski zadebiutował jako bloger kulinarny. Został idolem nastolatek, ale też zyskał grono hejterów, którzy uważali, że gotuje tylko z powodu... znanej mamy.

East News

Reklama

Leon Myszkowski skończył w tym roku gimnazjum.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama