Gwiazdy rocka bardzo często prowadzą niehigieniczny tryb życia, w którym alkohol leje się litrami, a narkotyki są na porządku dziennym. Nawet jednak w tym światku zdarzają się wyjątki.

Reklama

- Nigdy się nie upiłem - wyznał Lenny Kravitz. - Alkohol mógłby dla mnie nie istnieć. W moim życiu są o wiele ważniejsze kwestie, stawiam na zdrowy, bardzo organiczny tryb życia. Oczywiście czasem wypiję sobie drinka albo piwo, ale tylko dla towarzystwa. Znam granicę i nigdy jej nie przekroczyłem.

Godne pochwały!

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama